“Gdy go poznałam, był jak zielona łodyżka przebijająca się przez bura ziemię. Albo jak fajerwerk rozbłyskujący na ciemnym niebie. Czaiła się w nim obietnica. Jawił mi się czysty, ekscytujący. Był dla mnie wszystkim.”
Przecież to tylko niewinne kłamstwa... Ale czy na pewno? Małżeństwo Daisy i Simona jest idealne, prawda? Szczególnie teraz, gdy po wielu latach starania się o dziecko w ich życiu pojawiła się Mi...