Gdy zasnął, dręczyły go koszmary. Śniło mu się, że w niewyjaśniony sposób został na transatlantyku sam.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Półmistrz
Półmistrz
Mariusz Czubaj
6.9/10

W tej rozgrywce każdy zły ruch będzie śmiertelny W przededniu drugiej wojny światowej z Gdyni do Buenos Aires polska reprezentacja wyrusza na olimpiadę szachową na pokładzie transatlantyku „Przysz...

Komentarze