Gdzieś powinna być granica, za którą limit wypłakanych łez zostaje wyczerpany. Może jeszcze nie do końca potrafią nazwać uczucia, które niepostrzeżenie zaczęły zakotwiczać się w ich sercach, ale chyba nadeszła już pora, by pozwolili im się zadomowić.
Został dodany przez: @gala26@gala26
Pochodzi z książki:
Pokój z widokiem na miłość
2 wydania
Pokój z widokiem na miłość
Ewa Ciwińska-Roszak
8.4/10

Wyjrzyj przez okno! Może widać z niego nową miłość? Zuzanna wychodzi nocą na taras, gdy z tęsknoty za zmarłym mężem znów nie może zasnąć. Marek wygląda przez okno, by nabrać sił do nocnej pracy po c...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl