“Jedyne, czego był pewien, to tego, że teraz doskonale wie, jak czują się ludzie, którym uprowadzono dziecko. Którzy boją się, że to dziecko bezpowrotnie stracili.”
Jakub Sobieski wciąż czeka na sprawę, która przyniesie mu uznanie i pieniądze, a na co dzień przyjmuje rutynowe zlecenia. Pewnego wieczoru pod jego biurem pojawia się kobieta, która prosi go o pomoc ...