Jeśli natomiast chodzi o poglądy, Halifax nie jest świętoszkiem. Oto, co napisze do Baldwina po spotkaniu z Hitlerem: „Nacjonalizm i rasizm to potężne siły, lecz nie uważam ich za wynaturzone czy niemoralne!"; a nieco później: „Nie wątpię, że te osoby naprawdę nienawidzą komunistów. I zapewniam pana, że gdybyśmy byli na ich miejscu, doznawalibyśmy tych samych uczuć”. Takie były przesłanki tego, co dziś nazywamy polityką ustępstw. S. 21.
Został dodany przez: @oliwa@oliwa
Pochodzi z książki:
Porządek dnia
2 wydania
Porządek dnia
Éric Vuillard
7.5/10

Uhonorowana Nagrodą Goncourtów i wydana w niemal 40 krajach powieść o tym, jak rodziło się zło „Nadzwyczajna, niedająca spokoju” – BBC „Proza Vuillarda jest oszczędna, a zarazem niebywale mocna, ...

Komentarze