Porządek dnia

Éric Vuillard
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów
Porządek dnia
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów

Opis

Uhonorowana Nagrodą Goncourtów i wydana w niemal 40 krajach powieść o tym, jak rodziło się zło
„Nadzwyczajna, niedająca spokoju” – BBC

„Proza Vuillarda jest oszczędna, a zarazem niebywale mocna, pełna gniewu. To wnikliwa obserwacja narodzin faszyzmu w latach 30. ubiegłego wieku, która ma działać jak otrzeźwiające ostrzeżenie dla nas współczesnych” – NPR, Best Books of the Year

Żyjemy, prowadzimy interesy, podejmujemy słuszne w naszym mniemaniu decyzje. I nagle odkrywamy, że znajdujemy się w samym środku piekła, które sami pomogliśmy rozpętać. Jak to się dzieje?!

Eric Vuillard w uhonorowanej Nagrodą Goncourtów powieści przygląda się wydarzeniom, które doprowadziły Hitlera na polityczny szczyt, a w efekcie wywołały najtragiczniejszy konflikt zbrojny w dziejach ludzkości. Każdy z szesnastu rozdziałów jest perełką literacką. Vuillard posiada umiejętność wnikania w umysły nie tylko postaci historycznych i fikcyjnych, ale również w umysły czytelników. Mimo niewielkiej objętości, płynie z tej opowieści niesamowita moc. Porządek dnia nie daje się zapomnieć.

Wydanie 1 - Wyd. Literackie
Tytuł oryginalny: L'ordre du jour
Data wydania: 2022-03-16
ISBN: 978-83-08-07525-8, 9788308075258
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Stron: 152
dodana przez: Catta
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Éric Vuillard Éric Vuillard
Urodzony 4 maja 1968 roku we Francji (Lyon)
Éric Vuillard to francuski pisarz i reżyser filmowy. Nakręcił dwa filmy, L'homme qui marche i Mateo Falcone, ten ostatni oparty na opowiadaniu Prospera Merimee. Jest autorem Conquistadors, które zdobyły Prix de l'inaperçu w 2010 roku. W 2017 roku zd...

Pozostałe książki:

Porządek dnia Wojna biedaków
Wszystkie książki Éric Vuillard

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Lekcje historii

WYBÓR REDAKCJI
13.03.2023

Trudno zaklasyfikować tę niewielką książkę, czy to literatura piękna, czy reportaż historyczny, a może esej? Powiedziałbym, że najbardziej reportaż historyczny. Książkę otwiera opis spotkania przemysłowców niemieckich z Hitlerem w 1933 r., wtedy to wielki kapitał jednoznacznie poparł Adolfa. A potem mamy szczegółowo opisane zagarnięcie Austrii w ... Recenzja książki Porządek dnia

@almos@almos × 27

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Mackowy
2024-06-14
5 /10
Przeczytane papier

Nie potrafię znaleźć sensu w tej książce. O związkach NSDAP z wielkim przemysłem, polityce bierności zachodnich mocarstw wobec Hitlera, czy anschlussie Austrii napisano i nakręcono już tyle, że każdy zainteresowany znajdzie, lub raczej już dawno znalazł, coś dla siebie.

Sama forma książki - ni to esej, ni to reportaż literacki, też była dla mnie odpychająca, wnioski autora wysnute na podstawie zaserwowanej czytelnikom lekcji historii okazały się błahe i wtórne. Jednocześnie książkę czytało mi się całkiem nieźle bo autorowi nie można odmówić dobrego pióra ani erudycji - tylko co z tego, jeśli finalnie dostajemy 150 stronicowy zbiorek szkiców i impresji literackich, w zamyśle autora pewnie mających ukazać banalność zła i tak dalej... tylko nadal pozostaje pytanie: po co?


× 24 | Komentarze (3) | link |
EK
@EwaK.
2023-05-05
7 /10
Przeczytane

Popodglądałam ich. Nazistów. W krótkich filmowych scenkach, w dobrze opowiedzianych anegdotkach, w kilku nieznanych, zapomnianych lub lekceważonych epizodach. Z czasów, gdy rodził się i rozwijał nazizm, gdy miał swoje wzloty i upadki, tuż, tuż przed wybuchem II wojny światowej. Tu zaakceptowany przez rząd austriacki Anschluss i wiwatujące tłumy Austriaków, gangsterskie metody i sukces bezczelności, tu znów psujące się czołgi i korki na drogach. Tam aneksja Czechosłowacji, początki Holokaustu, kilku nieboraków-samobójców, ludzkie szaleństwo i pospolite łajdactwo. Hitler w Berghofie, świat ugina się przed blefem. Gdzie indziej spotkanie właścicieli wielkich niemieckich firm, które doprowadziło do wiadomo czego, czy pojedynek na najwyższym szczeblu: niemieckiego sprytu z brytyjską flegmą i uprzejmością w wykonaniu duetu Ribbentrop - Chamberlain, pokerowe zagrania. I wreszcie karygodne zachowanie zbrodniarzy wojennych w trakcie procesu, podsłuchane rozmowy.
Dużo krótkich przed- i powojennych migawek. W lekkiej formie, sarkastycznie i na temat. Kilka szczegółowych faktów, o których miałam tylko pobieżne pojęcie.
Pewnie można znaleźć lepsze opowieści na ten temat, ale ja ich szukać nie będę. Bo jeśli to fakty, a nie fikcja (a tak zakładam), to „Porządek dnia” mnie usatysfakcjonował.
Rozglądam się wokół…, współczesność…, tyle podobieństw i niebezpieczeństw…, smutno mi… .

× 4 | link |
@kasandra_other
@kasandra_other
2023-11-27
9 /10
Przeczytane
@Zorg
@Zorg
2023-11-15
1 /10
@maria
2023-10-11
7 /10
Przeczytane audiobook historia/ powieść historyczna rok 2023
@oliwa
2023-09-05
7 /10
Przeczytane
@haitanka
2023-07-21
9 /10
Przeczytane
@Remma
2024-01-09
8 /10
Przeczytane powieści historyczne
@almos
2023-03-13
7 /10
Przeczytane ebook historia reportaż/literatura faktu
@elutka_a
2023-04-17
9 /10
Przeczytane
@Beata_
2022-04-27
10 /10
Przeczytane
@piaty
2022-04-17
10 /10
Przeczytane E-book
@Galene
2022-04-10
9 /10
Przeczytane Ebooki Eseje Historia

Cytaty z książki

A tym, co w tej wojnie zadziwia, jest nieprawdopodobny sukces bezczelności, z którego należy zapamiętać jedno: świat ugina się pod blefem. Nawet najpoważniejszy, najbardziej niezłomny świat, nawet stary porządek, który nigdy nie ulega wymogom sprawiedliwości, nie ugina się przed zbuntowanym ludem, nawet on ustępuje wobec blefu.
Nie wpadamy nigdy dwa razy w tę samą przepaść. Zawsze jednak wpadamy w ten sam sposób, komiczny, a zarazem przerażający.
Wielkie katastrofy nadchodzą często drobnymi kroczkami.
Jeśli natomiast chodzi o poglądy, Halifax nie jest świętoszkiem. Oto, co napisze do Baldwina po spotkaniu z Hitlerem: „Nacjonalizm i rasizm to potężne siły, lecz nie uważam ich za wynaturzone czy niemoralne!"; a nieco później: „Nie wątpię, że te osoby naprawdę nienawidzą komunistów. I zapewniam pana, że gdybyśmy byli na ich miejscu, doznawalibyśmy tych samych uczuć”. Takie były przesłanki tego, co dziś nazywamy polityką ustępstw. S. 21.
Na tym nieszczęsnym targowisku, na którym trwają już przygotowania do najstraszniejszych wydarzeń, panuje tajemnicze poszanowanie kłamstwa.
Dodaj cytat