Kiedy wiązał pętlę, obudziło się w nim coś na kształt ekscytacji. Wreszcie miał szansę to wszystko skończyć. Dać sobie upragnioną wolność. Założył stryczek na szyję i skoczył.
Po chwili razem z karniszem z hukiem runął na ziemię.
Patrząc na obsypany tynk, pomyślał, że zepsuł swoją śmierć tak samo jak życie.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
W szponach
W szponach
Izabela Janiszewska
8.3/10

Po stracie ojca sześcioletni Beniamin razem z matką przeprowadzają się do domu na przedmieściach. Wkrótce chłopiec nawiązuje niepokojącą relację z nowym przyjacielem. Wydaje się, że tajemniczy kom...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl