Kiedy wybuchła w Polsce wolność, mieliśmy z żoną, Dorotą, lat o połowę mniej niż obecnie. Wkraczaliśmy w dorosłość, a kraj wstępował do bram wolnorynkowego raju.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Pomarańcze na obrazie
Pomarańcze na obrazie
Piotr Pacholik
7.5/10

Teraźniejszości nie ma. Przyszłość jest wielką niewiadomą. Istnieje tylko przeszłość. „Pomarańcze na obrazie” to podróż w czasie, którą wypełniają barwne anegdoty i niezapomniane historie. Autor, ze...

Komentarze