“Kiedyś lubiłam marzyc. Marzenia pomagały mi oswajać rzeczywistość, choć ta z roku na rok była coraz trudniejsza.”
Po zdradzie męża Monika łaknie normalności. Wyjeżdża do Irlandii, by skryć się pod skrzydłami kochającej siostry. Miasteczko Dunshaughlin to oaza spokoju, jednakże położona na przedmieściach kamienna...