Ludzie mający coś na sumieniu stawali się zakładnikami swoich grzechów. W obawie przed tym, że mogłyby wyjść na jaw, owijali je w nowe kłamstwa, coraz bardziej tonąc w gęstym, czarnym bagnie, z którego po przekroczeniu pewnej granicy nie było już możliwości ucieczki.
Został dodany przez: @nellik29@nellik29
Pochodzi z książki:
Niewybaczalne
Niewybaczalne
Izabela Janiszewska
8.1/10

Zaginione dziecko, niewybaczalna zbrodnia i jedno kłamstwo, które zniszczy wszystko… Trzyletni chłopiec puszcza rękę mamy i znika bez śladu w domu towarowym. Wkrótce potem śledczy odnajdują na pobli...

Komentarze