Na pewno każdy z was stracił w swoim życiu ukochaną osobę, nie pytam o więcej, wiem, jaki to jest ból, rozumiem wasz gniew, żal i wstyd. Ja właśnie to czułam, czułam, że zdradziłam siebie samą i Orlanda. On obdarzył mnie uczuciem, ja to odwzajemniłam, a później go zdradziłam i to wszystko stało się przeze mnie. Moja obecność w tym miejscu wszystko pogarszała, było coraz gorzej, bałam się, że każdy, kogo tutaj pokocham, od razu zostanie mi zabrany, w żadnym życiu nie miałam szczęścia do ludzi i do jakichkolwiek uczuć, nawet tutaj.
Wszystkie moje sny w ostatnim czasie były rozmazane, niepełne i bardzo niewyraźne, dzisiejszy był bardzo podobny, przebłyski z innego świata, dokoła zieleń, mały drewniany domek w lesie, śmiechy moje i kogoś jeszcze.
Został dodany przez: @sylwiacegiela@sylwiacegiela
Pochodzi z książki:
Sen snem snów. Tom 1
Sen snem snów. Tom 1
Krystyna Zelek
8.1/10

Czy jedno wydarzenie może coś zmienić? Czy zawsze pamiętasz, o czym śnisz? Czy to na pewno są sny?… Poznaj opowieść, która zabierze cię w obszary, do których nie zawędrujesz w najśmielszych snach. Pr...

Komentarze