(...) Nie chciał już przez tydzień trząść się z zimna, przez następny umierać z pragnienia i bać się, jak to kiedyś wyznał Vipondowi po pijanemu, że jego wnętrzności zawisną na tasaku jakiegoś parchatego wieśniaka, któremu w żywiole bitwy uda się przypadkowy cios.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Lewa ręka Boga
2 wydania
Lewa ręka Boga
Paul Hoffman
7.3/10
Cykl: Lewa ręka boga, tom 1

Niezwykła, wymykająca się klasyfikacjom powieść z elementami fantasy Paula Hoffmana, amerykańskiego pisarza i scenarzysty. „Lewa ręka Boga” otwiera epicką trylogię o młodym Thomasie Cale, niepokornym ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl