“- Nie ma dość naczyń - odezwała się po jakimś czasie. - Jest pusta miska od kaszy - zauważyłem. - W koszu jest też jeszcze jedna łyżka. Wino możemy pić z jednej czarki. - Coś takiego! To byłoby prawie jak pocałunek. Co ty sobie wyobrażasz? - Mówiłem ci już, że jest wojna. A wojna jest okropna.”
Mówią, że zimna mgła żyje. Inni uważają, że to oddech bogów albo brama zaświatów. Midgaard. Planeta, gdzie nas, ludzi, postrzega się jako istoty o rybich oczach. Gdzie trwa wojna bogów, a samozwań...