Nie ma roku, żeby któryś z nas nie zginął. Nie ma roku, żeby ktoś nie odszedł ze służby z załamaniem nerwowym czy depresją. Nie ma roku, żeby jakiś policjant nie trafil do psychiatryka. Albo żeby któryś z nas nie postrzelił kogoś po służbie. A jeśli stajesz w czyjejś obronie na ulicy, jeśli chcesz pomóc, gdy komuś spuszczają łomot, jeśli postrzelisz kogoś albo zastrzelisz w obronie własnej, to robią z ciebie przestrzepcę, wyrzutka, pijaka, narkomana i co tam jeszcze wymyślą. Dajesz z siebie wszystko, zasuwasz na sto dwadzieścia procent przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. I co masz w zamian? Uścisk dłoni nadinspektora.
Został dodany przez: @Vernau@Vernau
Pochodzi z książki:
Brudna gra
Brudna gra
Nikodem Pałasz
6.4/10
Cykl: Wiktor Wolski, tom 1

Gwiazda światowego sportu, triumfator Wimbledonu, polski tenisista Artur Malewicz zostaje zamordowany w swoim ekskluzywnym apartamencie. Zabójstwo ma miejsce dzień po ostatnim turnieju sezonu – World ...

Komentarze