Nie zależało jej na tytułach ani uwadze, której zaczynała mieć powoli dosyć. Kiedy była panną i uganiał się za nią tabun kawalerów, mogła przynajmniej liczyć na powściągliwość z ich strony. [...] Niektórzy mężczyźni potrafili teraz w bardzo niedwuznaczny sposób zaproponować, by została ich kochanką. To nie było miłe. Nigdy nie chciała, by traktowano ją przedmiotowo, a dla większości stała się właśnie przedmiotem pożądania.
Został dodany przez: @gdzie_ja_tam_ksiazka@gdzie_ja_tam_ksiazka
Pochodzi z książki:
Zakochana hrabina
Zakochana hrabina
Urszula Gajdowska
7.8/10
Cykl: W dolinie Narwi, tom 3

Hrabina Aurelia Plater (z domu Strzelecka) wraca z Indii do kraju i na salony. Nieprzeciętną urodą i fortuną odziedziczoną po zmarłym mężu przyciąga uwagę wielu adoratorów. Niestety ich zamiary nie z...

Komentarze