Pisanie zaczyna się w ciele, jest muzyką ciała i nawet jeśli słowa coś znaczą, czasem mogą coś znaczyć, muzyka słów jest tam, gdzie zaczyna się ich znaczenie. Siedzisz przy biurku, by zapisywać słowa, lecz w myślach ciągle chodzisz, zawsze chodzisz, a to, co słyszysz, to rytm twojego serca, to jego bicie. (...) Pisanie jako najniższa forma tańca.
Został dodany przez: @CRegalis@CRegalis
Pochodzi z książki:
Dziennik zimowy
Dziennik zimowy
Paul Auster
10/10

Niezwykle osobiste i poruszające rozważania na temat ciała i upływu czasu. Trzydzieści lat po wydaniu „Wynaleźć samotność”, w której tak znakomicie opisał swoją młodość i relacje z ojcem, autor przed...

Komentarze