Podszedłem do szafy, włożyłem ciepłe, dżinsowe spodnie, grubą bluzę i kurtkę przeciwdeszczową z kapturem. Włożyłem buty i już miałem wychodzić, kiedy się zawahałem. A jeśli tam krąży zabójca? A jak mnie zatrzyma policja? W takim stroju wyglądałem podejrzanie i byłem na lekkim rauszu. Do tego dzielnica nie była zbyt bezpieczna, szczególnie wieczorami. Przynajmniej raz w tygodniu podawali w lokalnych mediach informacje o kradzieżach i pobiciach w tej okolicy. Tydzień temu sam musiałem uciekać przed osiedlowymi chuliganami, którym nie spodobało się, jak na nich popatrzyłem.
Został dodany przez: @agnieszka3211@agnieszka3211
Pochodzi z książki:
Dzielnica
Dzielnica
Robert Wega
8/10

Polski kryminał i polska powieść sensacyjna od przynajmniej dziesięciu lat cieszą się coraz większym zainteresowaniem czytelników. Czytają i panie, i panowie, młodzież i dorośli. To dobry znak, zarówn...

Komentarze