“Polecam starość. Choć starość to... śmierć rozwleczona na wiele, wiele lat. A człowiek, zanim umrze, zaczyna przeciekać w wielu miejscach. I bardzo kurczy mu się świat - do mieszkania, do pokoju, do bujanego fotela, a na końcu do łóżka. I do chęci, żeby w tym łóżku umrzeć.
Najlepiej ciepłym.
Polecam starość. Naprawdę warto się zestarzeć, bo wtedy śmierć staje się sympatyczniejsza. A starzy to tacy ludzie, którzy wiedzą, jak umrzeć. I potrafią umrzeć.”