Powrót myślami do nocnego telefonu przypomniał mężczyźnie poprzednią epokę klimatyczną, jak przyjęto o niej mówić. Tylko że tu nie chodziło jedynie o klimat. Wszystko uległo zmianie, a raczej destrukcji. Nie mógł zapomnieć. Zbyt wiele wrażeń, wspomnień, a obecnie… stagnacja i rozczarowania. Z zamyślenia wyrwała go dzwoniąca osoba. Przez moment miał problem z ustaleniem granicy pomiędzy jawą a snem. – Panie majorze… – słyszał przez słuchawkę. – Jest tam pan? Ten wstęp wystarczył, by mężczyzna dobudził się i wstał odruchowo z łóżka.
Został dodany przez: @agnieszka3211@agnieszka3211
Pochodzi z książki:
Ostatnia szansa
Ostatnia szansa
Piotr Piątak
6.5/10

„Ostatnia szansa” to druga powieść autora po „Rachunku sumienia” Książka przedstawia losy majora Michała Wolskiego zmuszonego do samotnego wykonania pewnego zadania, które miało wpłynąć na losy całej ...

Komentarze