Prawda jest zaś taka, że małe dzieci są cudownie zaprogramowane do uczenia się na pamięć. Po co rozumieć alfabet czy tabliczkę mnożenia, skoro można je sobie bezmyślnie wyskandować i w ten sposób wbić sobie szybko do głowy na całe życie? (…) Myślę, że utrudniliśmy nauczanie początkowe, zarówno uczniom, jak nauczycielom, domagając się, by dzieci wszystko rozumiały. Dziś powiedziałabym im raczej: wykujcie wszystko, co da się wykuć automatycznie, i zostanie wam mnóstwo czasu na zastanawianie się, co to właściwie znaczy. (s.94).
Został dodany przez: @oliwa@oliwa
Pochodzi z książki:
Lata sześćdziesiąte
Lata sześćdziesiąte
Jenny Diski
7/10

Przełożył: Maciej PłazaPosłowie: Jerzy Jarniewicz Książka uważana za jedno z najważniejszych i najmądrzejszych w ostatnich latach spojrzeń na kontestację z perspektywy brytyjskiej, uzyskująca bardzo w...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl