Cytaty #wiara

- Możesz wierzyć, w co tylko zechcesz, Mar.
- Chcę wierzyć w prawdę!
- Wiara i prawda nie mają ze sobą nic wspólnego.
Żaden rozumny człowiek nie wierzy w fizykę. Nie wtedy, kiedy przed wykorzystaniem prawa Ohma trzeba się pomodlić. (s. 290)
Ten, kto kocha Boga, nie potrzebuje ani łez, ani zachwytów, zapomina w miłości o cierpieniu, i to tak zapomina, że nie zostałby najmniejszy ślad jego męki, gdyby sam Bóg jej nie pamiętał, gdyż On widzi człowieka „w skrytości”, zna jego nędzę, liczy łzy jego i niczego nie zapomina.
Dzięki własnym siłom człowiek może zostać tragicznym bohaterem, ale nie rycerzem wiary. Kiedy człowiek wkracza na ciężką w pewnym sensie drogę bohatera, wiele może mu służyć radą; temu, kto kroczy uciążliwą ścieżką wiary, nikt nic nie może poradzić, nikt go nie może zrozumieć. Wiara jest cudem, a przecież żaden człowiek nie jest wyłączony z możliwości tego cudu; albowiem to, w czym się łączą życia wszystkich ludzi , to namiętność, a wiara jest namiętnością.
Czyny do słów nijak się mają, suweren ma wierzyć w partię z ludzką twarzą pochylającą się nad maluczkimi. Im silniej wierzy, tym skwapliwiej wrzuca do urny odpowiednią kartkę.
(...) Bóg, który by czynił wszystko po naszej myśli, nie byłby stwórcą wszechświata, tylko naszą marionetką. Nie byłby Bogiem. Świat i wszystko, co z nim związane, przechodzi ludzkie pojęcie.
W religii prawdą jest wiara. Wierzący prawdy nie szuka. Szukają jej filozofowie, bo wątpią. Kto przestał wierzyć w jedną religię, nie znajdzie wiary w drugiej. Chyba że przyzwyczai się, jak człowiek przyzwyczaja się do kłamstwa.
A co ma człowiek czynić w powszednie dni?
Doskonalić duszę. Która ze wszystkich istot została dana tylko człowiekowi. Boskość w człowieku, znaczy doskonałość, dla nas jest osiągalna. Doskonałość duchowa. Tę iskrę tchnął Bóg w pierwszego człowieka, stworzonego przez Wielkiego Garncarza z gliny ziemskiej. Wtedy była ona doskonała. A potem uległa zepsuciu. Wrócić do jej pierwotnej doskonałości jest naszym dążeniem. Przez dobroć i miłość w dążeniu do Boga. Sercem, nie rozsądkiem. Tylko tak przetrwamy. Inaczej zginiemy.
Wiara będzie ci drogowskazem. A wiarę tłumacz sercem. Daremny trud rozsądkiem uzasadniać wiarę, jak to robił Arystoteles Greg, poganin, i Majmonides, hebrajczyk.
Nie postępek, nie czyn, ale przekonanie serca jest miarą wszystkiego. Kto sercem czyni dobrze, zostanie nagrodzony, choć czyn jak kula został pchnięty przez nie kończący się łańcuch przyczyn. Również kara jest wynikiem nieskończonego szeregu przyczyn, kara spływa w usta czyniącego z ochotą zło, z ochotą, jak gorzka kropla z miecza Anioła Śmierci, niech Bóg nas ma w swojej opiece.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl