Ty! Królu, Patriarcho, Asmodeuszu, jakaż wspaniała, jaka porywająca jest przyrodzona Ci, mimo starań gwałtownika nigdy nieodebrana, wyniosła niesamowitość.
Jest niczym czarowność prastarych borów, rozbrzmiewających
o zmroku niepokojącymi dźwiękami nieznanych istnień i mar
Został dodany przez: @Paulka@Paulka
Pochodzi z książki:
Czarci pył
Czarci pył
Mariusz Majewski
6/10

Czarci pył między swoimi okładkami kryje najstraszliwsze horrory, jakie możemy sobie wyobrazić. Nie demony czy upiory znane nam ze świata wyobraźni, lecz ludzkie słabości i nieszczęścia, które prowadz...

Komentarze