“-Ty... my... robimy to, co słuszne. -Nie wydaje mi się, żeby istniało to, co słuszne i niesłuszne - powiedział Thomas, słysząc odrętwienie we własnym głosie. Desperacko pragnął snu. -Tylko straszne i nie-aż-tak-straszne.”
Thomas wie, że DRESZCZowi nie można ufać, ale oni twierdzą, że czas kłamstw już się skończył, że zebrali w toku Prób wszystkie dane, jakie dało się zebrać, a teraz chcą przywrócić Streferom pamięć, bo...