W otoczeniu sosen i świateł latarni ten niewielki drewniany domek wygląda wręcz idyllicznie. Ale sama najlepiej wiem, że nie ma groźniejszej bestii niż ta, która przybiera potulne ludzkie oblicze.
Został dodany przez: @girlinthebookspoland@girlinthebookspoland
Pochodzi z książki:
Topieliska
Topieliska
Ewa Przydryga
7.6/10

Mglisty poranek, szalejąca za oknem zamieć śnieżna i jedna prośba, która zmieni wszystko Telefon z przychodni wyrywa Polę ze snu. Okazuje się, że jej trzyletni synek wraz ze swoim tatą nie pojawil...

Komentarze