Topieliska

Ewa Przydryga
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 115 ocen kanapowiczów
Topieliska
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 115 ocen kanapowiczów

Opis

Mglisty poranek, szalejąca za oknem zamieć śnieżna i jedna prośba, która zmieni wszystko

Telefon z przychodni wyrywa Polę ze snu. Okazuje się, że jej trzyletni synek wraz ze swoim tatą nie pojawili się na umówionej wizycie. Gdy Pola nie może skontaktować się ze swoim mężem, mimo szalejącej za oknem zamieci, decyduje się pojechać do przychodni. Po drodze jest świadkiem prowadzonej nad rzeką akcji ratunkowej. Na jej oczach dźwig wyławia samochód z roztrzaskaną przednią szybą. W pustym wraku Pola rozpoznaje nissana Kuby... Zamarznięte ciało jej męża zostaje wyłowione z rzeki kilka dni później. Zwłoki ich synka nie zostają jednak odnalezione. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek - Jakub nie zdołał uwolnić z pułapki ani siebie, ani dziecka. Tak brzmi oficjalna wersja...

Mijają dni, a nad dobrym imieniem Kuby zaczynają się zbierać czarne chmury. W pracy dopuścił się kilku matactw i zapewne w związku z tym był szantażowany. W odległej przeszłości Kuby mnożą się kolejne luki, a główną z nich wypełnia tajemnicza dziewczyna, która kilkanaście lat wcześniej utonęła w kaszubskim jeziorze...

Spirala obłędu zacieśnia się w trakcie przeszukiwania domu małżeństwa. W piwniczce na wina policja natrafia na zamknięte w metalowej skrzyni szczątki małego dziecka...

Ta książka wessie i odbierze dech! - Max Czornyj
Mroczna, zagadkowa i nieodkładalna. Czekam na więcej!
- Marcel Moss
Trzyma w napięciu od pierwszej strony! - Katarzyna Puzyńska

Data wydania: 2021-05-19
ISBN: 978-83-287-1689-6, 9788328716896
Wydawnictwo: Muza
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 320
dodana przez: mewaczyta

Autor

Ewa Przydryga Ewa Przydryga Urodziła się i mieszka w Poznaniu. Jest absolwentką filologii angielskiej, pracuje jako nauczycielka i tłumacz języka angielskiego. Jej pasją są podróże po najodleglejszych zakamarkach Francji; i w jedną z nich, biegnącą przez tamtejsze metropolie, ...

Pozostałe książki:

Topieliska Miała umrzeć Mursz Bliżej niż myślisz Pomornica Nienarodzona Równonoc Źródlisko Zatrutka Wyrobisko Zbrodnia i kara Motyle i ćmy
Wszystkie książki Ewa Przydryga

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Polka potrafi!

WYBÓR REDAKCJI
5.02.2022

Thriller dziejący się prawie tu i teraz, czyli w styczniu i lutym 2020 r., bohaterką i narratorką jest Pola Szulc, szczęśliwa żona Jakuba i matka trzyletniego Jasia. Ale bardzo szybko świat się jej wali: mąż wyjeżdża z synkiem do lekarza, po drodze auto wpada do wody, mąż ginie, a synek znika bez śladu. I właściwie cała fabuła książki składa się z... Recenzja książki Topieliska

@almos@almos × 25

Zatarcie granicy między jawą a snem

WYBÓR REDAKCJI
9.05.2021

To zdecydowanie najlepiej skonstruowana książka jaką miałam w swoich rękach tego roku! Całą historię poznajemy z perspektywy Poli, która położyła się na krótką drzemkę w czasie, gdy jej mąż zawoził syna do chirurga, Kobietę wybudził telefon informujący, że dziecko nie pojawiło się na umówionej wizycie, a ta wiadomość momentalnie wstrząsnęła bohate... Recenzja książki Topieliska

We wraku

14.01.2022

„Nie zawsze zgniliznę czuć od raz. Nawet częściej tę prawdziwą kamufluje ładne opakowanie”. Niedawno premierę miał „Mursz” Ewy Przydrygi. Przeglądając informację na temat tej książki, między innymi natrafiłam na taką, w której było napisane, że jest ona kontynuacją „Topielisk”. „Topieliska” kupiłam już jakiś czas temu i ciągle nosiłam się z zamia... Recenzja książki Topieliska

@gala26@gala26 × 32

Czy to jawa? Czy to sen? Koszmarny sen!

29.05.2021

Po raz pierwszy miałem przyjemność przeczytać powieść pani Ewy Przydrygi, poznanianki, absolwentki filologii angielskiej, autorki, która debiutowała na rynku wydawniczym tytułem "Motyle i sny". Gdy tylko zobaczyłem w Klubie recenzenta ten tytuł, znakomitą okładkę, która od razu zachęca do czytania, postanowiłem, że kliknę przycisk "Zamawiam". I ta... Recenzja książki Topieliska

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Justyna_K
2021-05-28
4 /10
Przeczytane Ebook/Legimi

Znów zachwyty oraz okladkowe krzykadla jakie to to nie jest ach i och, I znów za tym kryje się przecietna opowieść. Pomysł mało nowatorski ale to by nie przeszkadzalo gdyby książka faktycznie kipiala emocjami. A tak dostałam w swoje ręce kolejne czytadelko, miejscam lekko nudnawe i absolutnie nie wywolujace całej gamy roznorakich uczuc.

× 21 | link |
@Siostra_Kopciuszka
2022-03-20
6 /10
Przeczytane 📘 Jedynki 📚Bieżące :)

"W każdym z nas istnieje inny, którego nie znamy, przemawia do nas poprzez sen i daje nam znać, że jesteśmy inni niż to, za co siebie uważamy"- Karl, Gustaw Jung

Ciekawie zagmatwany sposób opowiedzenia całej historii. Czytało się dobrze i szybko, aczkolwiek, miejscami miałam wrażenie, że autorka zbytnio zbacza w rejony filozofowania, czy psychologizowania. Owszem to było potrzebne w kontekście tej akurat powieści, ale w niektórych miejscach było trochę jakby tego za dużo, na szczęście, nie na tyle jednak, by mnie znudziło. To dobra książka, która opowiada niebanalną historię, a w tle kilka ciekawostek na temat snów i tak zwanego "świadomego śnienia".

Czasami po głowie tłucze mi się pewne powiedzenie, które gdzieś kiedyś przeczytałam i bardzo mi się spodobało, przy czytaniu niektórych pozycji, to powiedzenie się pojawia w mojej głowie i towarzyszy mi przy lekturze. Ta książka, okazała się jednym z takich właśnie przypadków, a powiedzenie brzmi:

"Wcześniej, czy później, każdy dobry uczynek zostanie ukarany"

× 15 | link |
@Airain
2021-07-04
6 /10
Przeczytane

Czytałam achy i ochy, jęki i szlochy. Jak na mnie, bez przesady. Do przeczytania, ale nie ma w sobie tego czegoś. Je ne sais quoi, jak to mawiano w dawnej Francji, nie stawiło się na wezwanie. Wszystkiego jest w tej książce za dużo: molestowanie nieletnich, narkomania, świadome śnienie, prorocze sny, halucynacje, Freudowsko-Jungowska symbolika, kazirodcza miłość... ludzie, ludzie, cuda w tej budzie, a podstawowy niby temat, czyli utrata dziecka, przepracowany co najmniej słabo.
Przeczytałam bez odrazy, ale i bez fajerwerków. O co chodzi z siostrzyczką, domyśliłam się w połowie fabuły. Rozwiązanie sprawy majaczyło, wybrać należało jedynie kto kogo.
Autorka zapewniła mi przyzwoitą rozrywkę, stąd nie będę przesadnie wybrzydzać, ale i nie będę udawać, że to jakieś epokowe dzieło.

× 15 | link |
@Logana
2021-06-29
8 /10
Przeczytane

Świetny, niesztampowy, oniryczny thriller psychologiczny dostarczający kilku godzin zagłębiania się w doskonale skonstruowaną fabułę . Mroczny, gęsty, złowrogi, psychodeliczny wręcz klimat powieści, pozwala zanurzyć się w otchłani tajemnic ludzkiego umysłu.
Powieść prowadzona jest z pierwszoosobowej perspektywy Poli, która próbuje odzyskać równowagę po stracie męża oraz odnaleźć zaginionego synka. Nic nie jest takie jakby się wydawało, nikt nie jest krystaliczny. Każda postać kłamie i skrywa mroczne tajemnice. Czytelnik, oczami Poli odkrywa powoli wydarzenia z przeszłości bohaterów.
Autorka w doskonałym stylu trzyma uczucie napięcia i niepokojącu od pierwszej strony, aż do niesamowitego, zaskakującego finału.

× 11 | link |
@coolturka104
2021-06-08
6 /10
Przeczytane

"Topieliska" królują na instagramie i zbierają dość dobre opinie, choć nie obyło się bez kilku zastrzeżeń, i to właśnie one podsyciły moje zainteresowanie. W takich przypadkach sama zawsze staram się sprawdzić "co w trawie piszczy" 😉. Dzięki aplikacji Legimi za jednym dotknięciem palca mam dostęp do książek już w dniu ich premiery - kocham tę magię 🥰🤩.

Wypadek samochodowy w którym ginie mąż Poli, a ciało jej trzyletniego synka nie zostaje odnalezione, jest tylko początkiem, który wywróci jej życie do góry nogami. Okazuje się, że kobieta w ogóle nie znała swojego męża i krok po kroku odkrywa bolesną prawdę na jego... i swój temat.

Chcąc przyciągnąć uwagę czytelnika autorka poruszyła zbyt wiele wątków, co odarło całą historię z jakiegokolwiek realizmu. Molestujący ojciec, matka dewotka, mąż który miał za dużo tajemnic, dziewczyna, o dwóch imionach która zginęła w tajemniczych okolicznościach, mroczna siostra bliźniaczka i senne koszmary - to tylko część z tego, na co się tu natkniecie. Zapamiętać tego wszystkiego nie sposób, a z poruszonych wątków możnaby stworzyć kilka historii.
Gdzieś w tym natłoku zatraciło się to co dla mnie w książkach najcenniejsze... emocje. Pola nie zachowywała się jak kobieta która poniosła najboleśniejszą ze strat, stratę dziecka.
Owszem dzieje się dużo (moim zdaniem za dużo), a wydarzenia następują po sobie z niezwykłą dynamiką. Może być to na swój sposób pociągające, ale też i zgubne.
Czasem mniej znaczy więcej... ...

× 7 | Komentarze (1) | link |
@Mirka
2021-06-04
9 /10
Przeczytane

„Topieliska” to doskonały thriller psychologiczny z wieloma zagadkami i kilkoma wątkami. W tej powieści nic nie jest oczywiste i przewidywalne. Fabuła nabiera tempa powoli przebiegając pod płaszczykiem pozornego spokoju, ale pojawiające się wciąż pytania bez odpowiedzi tworzą mroczną aurę tajemniczości, pełnej niedopowiedzeń, niejasności i niepewności aż do samego końca.
Historia przedstawiona przez panią Ewę Przydrygę całkowicie mnie pochłonęła a zakończenie wprawiło mnie w niemałe zdumienie a nawet konsternację. Rozwiązanie tej sprawy poszło w takim kierunku, którego zupełnie nie brałam pod uwagę. Jest całkowicie irracjonalne, niespodziewane i trudne od razu do ogarnięcia. Następuje tak nagle, że na moment musiałam się zatrzymać, by zebrać myśli. Uważam, że miłośnicy mocniejszych wrażeń powinni być usatysfakcjonowani nie tylko ostatnimi rozdziałami, ale też całością, gdyż dopiero po dotarciu do finału, dostrzegamy jak misterna i złożona jest ta historia.

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/06/796-topieliska.html

× 7 | link |
@Marguerita
@Marguerita
2021-05-27
6 /10
Przeczytane

Naszpikowana emocjami!
Genialna!
Klimatyczna!
Wciągająca!
Mroczna!
Te wszystkie słowa innych czytelników i poprzednie książki pani Ewy zachęciły mnie, by sięgnąć po „Topieliska”. Nie ma przecież nic lepszego niż najnowsza książka ulubionej autorki, prawda?
Jednak ja się z „Topieliskami” nie do końca polubiłam. Mimo świetnego pomysłu na fabułę czegoś mi tu zabrakło. Żałoba po stracie najbliższych to trudne i bolesne doświadczenie, z którym nie łatwo się pogodzić, aczkolwiek u głównej bohaterki tego poczucia straty mi zabrakło.
Spodziewałam się w tej historii większego dreszczyku emocji, mrocznego i dusznego klimatu, jak w poprzednich powieściach autorki. Jednak tutaj tego nie otrzymałam.
Na plus zdecydowanie zasługuje zakończenie, które było możliwe do przewidzenia, jednak zaskoczyło mnie jako czytelnika.
Może nie była to jedna z najlepszych powieści autorki, ale na pewno sięgnę po kolejne jej pozycje. I Was zachęcam do tego samego.

× 6 | link |
@Malwi
2021-05-30
9 /10
Przeczytane

" Topieliska " Ewy Przydrygi to porywający i trzymający w napięciu thriller psychologiczny. Od samego początku autorka tak pokierowała akcję aby zaciekawić czytelnika i z niegasnącym zainteresowaniem doprowadzić do końca powieści.
Dzięki lekkości pióra, dobrze wykreowanym bohaterom oraz niebanalnej fabule nie potrafiłam się od niej oderwać.

Historia przypomina rozsypane puzzle które główna bohaterka Pola usiłuje ułożyć. W wypadku samochodowym ginie jej mąż, a syn jadący wraz z ojcem znika bez wieści. Okazuje się że ta tragedia ma swoje przyczyny. Pola stara się poznać prawdę. Pomaga jej w tym jej siostra bliźniaczka.

Lektura pełna mrocznych tajemnic sprzed lat których odkrycie wywołuje ogromną traumę. Jakie sekrety wywołały tak ogromny stres?

Nie jest to łatwa książka. Porusza ona bowiem wiele tematów tabu oraz skłania do refleksji. Pomimo to zachęcam do przeczytania.

× 6 | link |
@Marcela
2022-06-10
6 /10
Przeczytane

Niestety nie wciągnęłam się. Książka ma potencjał, ale mnie nie bardzo przypadła do gustu. Najbardziej przeszkadzała mi główna bohaterka - jej obraz kłócił mi się z tragedią, która ją spotkała. No jakoś tak mało wiarygodna dziewczyna jest. Jak dla mnie jedna ze słabszych pozycji autorki. Zobaczymy jak będzie z "Murszem"....

× 5 | link |
@Iwona_Nocon
2021-05-24
8 /10
Przeczytane

Mój pierwszy raz z twórczością Ewy Przydrygi przypadł na tytuł Bliżej niż myślisz. Przy okazji tej pozycji czułam się przytłoczona swoimi odczuciami. Wszystkim ta książka się podobała, a ja znowu musiałam się czegoś czepiać przez co, trudno było mi się pogodzić z tym co czuję. A czułam tylko i wyłącznie niedosyt związany z tą historią. Wiedziałam, że muszę nieco odczarować nie tyle złe wrażenie, co brak jednoznaczności, więc skorzystałam z propozycji @wydawnictwomuza i skusiłam się na Topieliska.
Pola budzi się rano z gorączką i wie, że nie będzie w stanie odwieź synka do przychodni. Prosi oto swojego męża, który oczywiście się zgadza. Kobieta zasypia, jednak ze snu wyrywa ją telefon z recepcji informujący o tym, że jej syn wraz z mężem nie dotarli na miejsce. Targana złymi przeczuciami udaje się tą samą drogą, którą powinien jechać Kuba. Staje się przez to świadkiem akcji ratunkowej. Na jej oczach wyłowiony zostaje samochód jej męża, którego ciało zostaje wyłowione z rzeki kilka dni później. Co stało się z trzyletnim chłopcem? Czy jest szansa, że przeżył? Te pytania przytłaczają Polę, która dodatkowo odkrywa, że jej mąż nie do końca był tym za kogo go uważała. Jak to wszystko się zakończy?
Od jakiegoś czasu podkreślam, że thrillery psychologicznie to już nie do końca moja bajka. Na szczęście trafiam na takie historie, o których nie mogę tak powiedzieć. Topieliska to klimatyczna opowieść, mom...

× 4 | link |
@chomiczek71
2021-12-14
8 /10
Przeczytane

Kiedy zaczęłam "Topieliska" stwierdziłam, że jest to płytki thriller bazujący na prostych szokujących wydarzeniach aby utrzymać uwagę czytelnika, ale brak w tym głębi i treści. No bo: tragedia rodzinna, informacja o molestowaniu w rodzinie, mnóstwo sekretów i zdrad i wszystko to uderzające w jedną kobietę. Praktycznie gdzie Pola się nie odwróciła z drugiej strony życie kopało ją w tyłek, a ona parła dalej, normalny człowiek nie dałby rady...
Kiedy autorka dołożyła do tego senne koszmary bohaterki zrobiło się intrygująco.
Gdy Pola odnalazła rodzinę poszukiwanego przez siebie osobnika stwierdziłam "ok, jest nieźle, ale wiem jak się skończy"...
A potem doszłam do końca... W życiu bym nie wpadła na takie zakończenie, chociaż już na takie zabiegi trafiałam...

"Topieliska" zaskakują, szokują, a do tego czytają się szybko, lekko i łatwo! Jest to świetny thriller psychologiczny i pocieszenie gdy znów nie odłożyłam książki zanim dobrnęłam do końca ❤️.

× 4 | link |
@syl_wia_88
@syl_wia_88
2021-05-17
9 /10
Przeczytane

Po romansach, erotykach przyszła pora na kryminał, sensację, a może bardziej thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszej strony... Czytasz i chcesz więcej. Mnóstwo tajemnic, zagadek, a zakończenie zmiata z nóg, bo niby coś podejrzewasz, a jednak jesteś w błędzie i to wielkim.
Od razu powiem, że było to moje pierwsze spotkanie z autorką i bardzo, bardzo udane.
.
Zaczęło się od niewinnego telefonu z przychodni, gdzie okazuje się, że jej mąż wraz z synem tam nie dotarli... Zatem gdzie są, bądź co się z nimi stało?
Okazuje się, że mąż zginął w wypadku samochodowym, jednak dziecka tam nie ma... Pozostaje zagadka do rozwiązania. Czy to nieszczęśliwy wypadek, a może problem jest w czymś innym?
Pojawia się śledztwo, podczas którego wychodzą tajemnice Kuby, męża Poli. Kim był jej mąż? W co był zamieszany? Czy Pola miała świadomość z kim żyła pod jednym dachem?
Na domiar złego w piwniczce ich domu policja odnajduje... No właśnie, co odnajduje?
Czy jest jakieś wyjaśnienie na to odkrycie?
Kim jest Ida, która pojawia się przy Poli?
.
Ta książka wspaniale buduje napięcie i nic nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać... Ktoś tu na pewno jest winny, tylko kto? W książce ukazane są również sny głównej bohaterki... W tych snach pojawiają się kruki, co oznaczają, jakie mają znaczenie?
❗"kruki nierozerwalnie łączą się ze wszystkim, co najstraszniejsze: ze śmiercią, wojną i chorobami."
.
Zakończenie, tutaj mamy wiele wyjaśnień...

× 3 | link |
@Zakreconaa_19
2021-05-19
8 /10
Przeczytane

🖤 Recenzja premierowa 🖤

Mieliście okazję poznać już twórczość Ewy Przydrygi?
Moja przygoda z autorką zaczęła się od książki "Miała umrzeć" i bardzo spodobał mi się styl pisania autorki, dlatego jak tylko zobaczyłam, że wychodzi nowa powieść wiedziałam, że chcę ją przeczytać. I zmieniła ona moje plany czytelnicze.

To właśnie dzisiaj jest premiera najnowszej książki autorki "Topieliska" od wydawnictwa muza. To bardzo dobry thriller psychologiczny. Mroczny i trzymający w napięciu do ostatniej strony. Mimo, że początek zaczął się mocno to jakoś później nie mogłam się wkręcić w tę historię.
Bohaterka przeżywa śmierć męża i synka. Okazuje się że jej mąż był szantażowany i większość osób zaczyna wyjawiać przed Polą sekrety jej męża, o których ona nie miała pojęcia. Dlatego na własną rękę postanawia poprowadzić małe śledztwo. Jakie tajemnice skrywała ta rodzina?
Akcja z każdą kolejną stroną nabiera tempa, wszystkie tajemnice wychodzą na jaw. Od połowy nie mogłam oderwać się od książki. Byłam ciekawa jak to się zakończy.
Zakończenie jest genialne i takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. To było mega dobre!

Czekam na więcej 😍 a wam serdecznie polecam, musicie to przeczytać!

Dziękuję wydawnictwu muza za możliwość zrecenzowania książki oraz za egzemplarz.

× 3 | link |
@landrynkowa
2021-12-20
9 /10
Przeczytane

Wow! Niesamowite.
Dawno już żadna książka nie wywarła na mnie aż tak ogromnego wrażenia. Niemal wpłynęłam razem z bohaterką w jej koszmar. To pierwsza książka tej autorki jaką przeczytałam i mam wrażenie, że w gąszczu wszystkich książek prawie umknęłaby mi prawdziwa perełka.
To na pewno świetny thriller trzymający w napięciu już od pierwszej strony. Dramatyczny początek jest tylko zapowiedzią dla dalszych wydarzeń. Od początku czuje się jakąś dziwną duszność, jakieś niedopowiedzenie, które musi mieć swój ciąg dalszy.
I mimo że, jak wielokrotnie podkreślam, nie jestem fanką narracji pierwszoosobowej tutaj zrobiła ona na mnie wielkie wrażenie. Narratorką jest główna bohaterka, Pola, która snuje swoją opowieść w taki sposób, że słowo po słowie sączy się ona do głowy czytelnika i oblepia jego świadomość nie pozwalając ani na chwilę o sobie zapomnieć.
Książka tyleż mroczna co pełna oniryzmu i ezoteryki. Taka z pogranicza jawy i snu. Zupełnie jak życie głównej bohaterki. Zresztą sny, ciemności i podświadomość grają główny wątek w tej historii. Momentami makabryczna, momentami horrorowata, a na końcu zaskakująca. Cały czas miałam nieodparte wrażenie jakiejś nierzeczywistości, odrealnienia.
Od tej książki nie sposób się oderwać. Ja w każdym razie nie mogłam.

× 3 | link |
@maciejek7
2021-07-15
7 /10
Przeczytane z Biblioteki kryminał

Bardzo intrygująca książka, od pierwszej strony wciąga czytelnika w zawiłe komplikacje głównych bohaterów.
Podobała mi się, chociaż trochę zbyt dużo czasem wątków się tu przewijało. Zastanawiam się, dlaczego główna bohaterka Pola, mająca sieć kwiaciarni, nie poznała np. datury gdy zobaczyła ją u Maruszki. No, ale może nie musiała...
Polecam

× 3 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Czuję pełznące po kręgosłupie ciarki. Niebezpieczne kwiaty i odmienne stany świadomości, a w tym wszystkim ta odrealniona dziewczynka, zwrócona do nas plecami.
To nie mary widzę wokół siebie, kiedy patrzę w lustro, tylko brak samoakceptacji. Rozczarowanie. I pancerz, który nakładam, by udawać silniejszą, niż jestem.
Tak bardzo chciałabym znów uchwycić się tej cieniutkiej niteczki nadziei, ale nie wiem, czy potrafią ani czy powinnam.
W otoczeniu sosen i świateł latarni ten niewielki drewniany domek wygląda wręcz idyllicznie. Ale sama najlepiej wiem, że nie ma groźniejszej bestii niż ta, która przybiera potulne ludzkie oblicze.
Nie ruszasz się, a czas płynie przez ciebie, jest jak lodowaty wiatr, który wciąż kradnie ci ciepło. Masz ochotę pęknąć i zamarznąć. Myle się?
Dodaj cytat