Walało się tutaj mnóstwo puszek po piwie i butelek po różnych trunkach. Tego typu miejsca, położone na uboczu i oddzielone od głównej drogi jakimiś starymi zabudowaniami, zazwyczaj były wybierane przez młodzież, która chciała pić alkohol lub zażywać narkotyki z dala od oczu dorosłych i policji, ewentualnie przez miejscowych meneli.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Nie odkryjesz prawdy
Nie odkryjesz prawdy
Diana Brzezińska
8/10
Cykl: Prokurator Gabriela Sawicka, tom 4

Do prokuratury zgłasza się Antoni Madej. Twierdzi, że jest seryjnym zabójcą prostytutek. Chce rozmawiać tylko z Sawicką. Robi wszystko, by oskarżono go o te morderstwa. Prokurator od początku nie wie...

Komentarze