Wystarczało choćby raz wyjechać za granicę, by do końca życia być przedmiotem podziwu i móc z góry patrzeć na tych, którzy „nic nie widzieli".
Został dodany przez: @Klementynka@Klementynka
Pochodzi z książki:
Spadkobiercy pana Ziółko
Spadkobiercy pana Ziółko
Stefan Majchrowski
7/10

Po dwóch latach od tajemniczego zniknięcia ekscentrycznego magistra Ziółki jego najbliższa rodzina, zgodnie z zapisem w testamencie, otrzymuje mahoniową szkatułkę, po którą, niestety, trzeba pojechać...

Komentarze