“- Z początku wszystko będzie dziwne, ale powoli wpadniemy w codzienne tory istnienia - odpowiada Barry. - Bez względu na to, co złego można powiedzieć o naszym gatunku, to na pewno nie to, że nie umiemy się przystosowywać, prawda?”
Mój syn został wymazany… To ostatnie słowa, które słyszy detektyw Barry Sutton od kobiety, która chwilę później skacze z dachu wieżowca na Manhattanie. To nie był jednak odosobniony przypadek, w c...