Zawsze chodziłem własnymi ścieżkami. Ludzie wysysali ze mnie energię. Kręcili się wokół jak sępy i zabierali to, co dla nich istotne. Nie wydawali reszty i nie oddawali niczego z naszej relacji.
Został dodany przez: @mewaczyta@mewaczyta

Komentarze