-Zawsze płacę za siebie - odparłam.
-Feministka?
Z ulgą przyjęłam, że nie zabarwił tego słowa jak wulgaryzmu. Wydawał się szczerze ciekawy.
-Jasne, jak każda myśląca kobieta, która nie widzi powodu, by część ludzkości była traktowana gorzej tylko dlatego, że ma pochwę, a nie penisa. Ale to nawet nie przez to. Sporo jem. Ktoś, kto płaciłby za mnie rachunek, mógłby niesłusznie założyć, że płaci za coś więcej niż posiłek.
Został dodany przez: @guzemilia2@guzemilia2
Pochodzi z książki:
Dziewczyna z Dzielnicy Cudów
2 wydania
Dziewczyna z Dzielnicy Cudów
Aneta Jadowska
7.3/10
Cykl: Cykl o Nikicie, tom 1
Seria: SQN Imaginatio

Są przyjazne i urocze miasta alternatywne. I jest Wars – szalony i brutalny – oraz Sawa – uzbrojona w kły i pazury. Pokochasz je i znienawidzisz, całkiem jak ich mieszkańcy. Jak ona. Nikita. To tylko ...

Komentarze