Temat

#&$&@&#*%

Postów na stronie:
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2021-01-28 14:57 #
Rozmawiałem dzisiaj z kolegą, który mi powiedział - ku mojemu zaskoczeniu, dodam - że dla niego dobra książka to taka, w której "kurwują na potęgę". Czyli im więcej bluzgów i chamstwa, tym lepiej. Jestem ciekaw Waszego zdania. Czy rzygowiny w książkach to rzeczywiście wartość dodatnia?
# 2021-01-28 14:57
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2021-01-28 15:19 #
Nie. Sama w sobie nie. Są chyba takie wydawnictwa. Co do samego kurwowania i owszem - dodaje charakteru i realizmu postaci, wszak któż z nas w końcu targany emocją nagłą i niezatrzymywalną nie ma ochoty rzucić w źródło impulsu celną kurwą. Jednak jako cecha postaci, nie wartość sama w sobie to jest często pozytywne zjawisko - bluzgi w książce. Może kolega po prostu poszukuje autentycznych mocnych charakterów?
# 2021-01-28 15:19
× 1
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2021-01-28 15:31 #
rzucić w źródło impulsu celną kurwą
To ja rozumiem. Ale jemu raczej chodzi o samą obecność wulgaryzmów, bez względu na ich kontekst. To samo dotyczy przemocy. Że jak kogoś leją po gębie, to tak go mają, ku_wa lać, żeby c_uj ku_wa się zębami ku_wa udławił i jego je_any mózg ma z tej pie_nej książki wyciekać strumieniami, ku_wa. Inaczej to zła książka. A autor c_uj, tudzież pedał. Tak to przynajmniej odczytałem z rozmowy.
# 2021-01-28 15:31
Odpowiedz
@Chassefierre
@Chassefierre
Trickster 1250 książek 3050 postów
2021-01-28 16:50 #
Nie powiedziałabym, że jest to wartość dodatnia.

To powiedziawszy przypominam, że przeklinać też trzeba umieć. Żulczyk w ,,Ślepnąc od świateł'' bardzo ładnie wykorzystał potencjał przekleństw. Ale już Piekara w ,,Przenajświętszej Rzeczpospolitej'' zrobił to tak źle, nieumiejętnie i sztucznie, że gdy tylko mam okazję, to odradzam ludziom wspomnianą książkę.
# 2021-01-28 16:50
Odpowiedz
@yhera
@yhera
791 książek 709 postów
2021-01-28 18:58 #
Nieuzasadnione wulgaryzmy są tylko wulgaryzmami i niczym więcej. Jeśli brakuje temu jakiegoś tła, wytłumaczenia to nie widzę zasadności w ich używaniu. Naturalnie, większość z nas przeklina, więc i bohaterowie mogą. Gwara środowiskowa i te sprawy. Ale niech to ma ręce i nogi, a nie przyprawia czytelników o ból głowy i chęć rzucenia książką z ku**ą na ustach.
# 2021-01-28 18:58
× 5
Odpowiedz
Odpowiedź
Grupa

Książki

Wszystko o książkach