Muzyka a samopoczucie

Jak mam doła i brakuje mi energii to puszczam sobie Sex Pistols - zdecydowanie podnosi ciśnienie ;)

Jak mam doła to jeszcze muzyką bardziej się dołuję. Grana jest wtedy piosenka aktorska, Kasia Groniec, Metro, Ewa Błaszczyk.
Przy sprzątaniu lubię Linkin Park. Przy ćwiczeniach również.

muzyka ma bardzo duży wpływ na samopoczucie , w zależności od nastroju słuchaj innej muzyki. szybka rozwesela a wolne utwory często doprowadzają do smutku. :P

Ja od wczoraj słucham tylko Beethovena, co za geniusz!

Ja słucham mojej ulubionej muzyki niezależnie od nastroju, gdy jestem smutny czasem włączam popowe, lub rockowe piosenki w takim nastroju, np. Christine Aguilerę, albo Evanescence. A tak to słucham bardziej imprezowych czyli true pop. Oprócz tego bardzo lubię rock, ale taki... połączony z popem, bardziej elektroniczny. Dodam, że uwielbiam Gregoriana (co zupełnie nie pasuje do moich ulu gatunków muzycznych). Czasem słucham bardzo starych piosenek np. Voyage, Voyage :]

Ja jak jestem smutna to zazwyczaj słucham Nirvany lub czegoś bardziej metalowego jak Burzum, Serj Tankian i Dimmu Borgir. Jak mam dobry humor to słucham lżejszych rzeczy typu Adele, Gotye, Bruno Mars, 30 second to Mars. A że prawie zawsze mam doła to częściej słucham tych pierwszych.... :D A tak poza tym to lubię włączyć Radio Zet i posłuchać, szczególnie jak jest lista przebojów...

kiedy mam gorszy dzień,słucham smętnych ballad,najczęściej jest to budka suflera,perfect,a z młodszych wykonawców celine dione i mariah carey.z kolei gdy mam dobry nastrój,to lubię włączyć sobie coś żywego.po wakacjach w turcji stałam się fanką tamtejszej muzyki folkowej.

Dla mnie muzyka jest odzwierciedleniem mojego nastroju, ale tak chyba większość osób ma :-)

Clannad, Enya, Marillion, Depeche Mode i A-ha, aaa jeszcze Genesis i Ray Wilson samodzielnie, którego szczególnie polecam na spróbowanie dla @mefki15 (może Ci wpadnie w ucho :), Toto i jeszcze wiele innych, a ostatnio też Nickelbak i KAVINSKY, którego muzyki z "Drive" mogę słuchać na okrągło!

Jak mam doła to lubię się dobijać muzyką.
Ale kiedy rysuję, lubię coś uspokajającego, ewentualnie coś, co sprawi że będę się dobrze czuła rysując ;)

Mnie wszystko uspokaja co jest delikatne i wpadam dobrze do ucha

również słucham smętów jak mam doła, a jak zbieram się na imprezę to disco ;)

Jak ja mam doła to słucham pozytywnej, energetycznej muzyki, a nie smętów, które tylko pogłębią moje kiepskie samopoczucie.

To ja się troche wyłamie bo głównie słucham rapu i muzyki elektronicznej. Jak mam doła to puszczam sobie john`a mayera w wykonaniu na żywo

na dola: illusion - '3'; behemoth - 'pandemonic incantations' .. dwie plytki ktore zawsze od niepamietnych czasow wyprowadzaly mnie z tego klimatu :)
jak jade samochodem: to co w radiu lecii albo zasadzam plytke z jakims reage, raga czy innym takowym.. lub tez vader idzie w ruch ;)
ogolnie ciezsze klimaty jakos leca... no ale do 3 zespolow sluchanych zawsze i wszedzie illusion, kult, metallica przy kazdej okazji to nie wiem czy dolaczy cos jeszcze [no dobra, bardziej pod haslem kult mialem na mysli tworczoc k.staszewskiego :D] ;) Projekty domów Katowice http://katowice-projekty.pl/projekty-z-dachem-czterospadowym.html

http://katowice-projekty.pl/projekty-z-dachem-czterospadowym.html

http://katowice-projekty.pl/projekty-z-dachem-czterospadowym.html

http;//katowice-projekty.pl/projekty-z-dachem-czterospadowym.html

http://katowice-projekty.pl/projekty-z-dachem-czterospadowym.html