Co mnie dzisiaj... rozbawiło
Wyczytane na jednej z fejsbuczkowych grup:
Jeśli miałbyś/miałabyś okazję cofnąć się w czasie, to do którego momentu swojego życia?
Jeden z komentarzy: Do momentu poczęcia. Założyłbym staremu gumę.
😎
Rozumiem, że głupotą i fanaberią jest szpanerska chusta na głowie, a nie ten motor, że już nawet o niezbędnych do życia przyciemnianych okularach nie wspomnę 😎
@Sargento_Garcia w tej kwestii mamy takie samo zdanie ;) Chociaż na tym miejscu wolałabym Harleya, wtedy to bym nawet okulary odpuściła ;P
Ja w zeszłym tygodniu wydałem ponad 4 tysie na narty skiturowe, z których zimą skorzystam może trzy razy. Jestem dumny ze swoje decyzji
@Fredkowski gratulacje :) rozumiem, że czarne okulary w gratisie przy takiej cenie? ;P
@Airain, jasne! I sama na to nie wpadłam? 😂
edit: A sądząc po promocyjnej cenie to raczej se słota :)
Z pewnością masz rację! Pamiętam błysk w oku mojej matematyczki w liceum, jakby wiedziała, kto jest kompletnym głąbem i nie ma sensu tracić czasu na jego dalszą edukację, ponieważ i tak ani o krok nie przybliży jej w pozyskaniu skarbu 😜
@jatymyoni, ja też nie rozumiem, mój chłop mógłby takie frykasy pichcić codziennie, nie obrażę się 😁
Obśmiałam się, jak norka, choć był to dość ponury rechot - ciekawe, kogo Wujaszek uznaje za swoje alter ego.
