Dzień Dobry

Lubię Ewę Lipską :) dobry wybór :)
...a we Wrocławiu deszczośnieg :)
poza tym nie mogę się oderwać od "Strażniczki Bramy" i złość mnie bierze, że jest jeszcze trzeci tom i nie dowiem się wszystkiego, a teraz przedzieramy się przez puszcze i jak przerywam to mam wrażenie, że podróż jej przerywam ;P
a tu jeszcze dzień z mężem trzeba spędzić bo wolne ma dzisiaj :)
...uciekam:)

a ja wróciłam ze spaceru i jestem padniętaaaaaa :)

Ja z kolei na spacer z psem miałam iść, ale psiak jakoś się nie śpieszył bo pół dnia przespał, no cóż. Za to teraz lekcje już zrobione, więc nie pozostaje nic innego jak tylko... czytać;) Ja się zabieram za "Dopóki mamy twarze", a wy, co tam czytacie?

Tajemnica33 Ale jak wyjść jak cały dzień jest wiatr 120km/h ????

Agaciu wyjść i iść z wiatrem ;) mój pies nie odpuściłby mi nawet przy takim wietrze ;)

Tanashi ja czytam nowa powieść E. Giffin i nie mogę się od niej oderwać, pożera mnie w całości :)

mój pies nie chciał dziś wyjść :D był tylko na 2s. ;-)

agacia, u mnie mało że wiatr 120km/h to jeszcze -15 stopni, na szczescie ja kocham zime wiec problemu nie ma :-)
Tajemnica33, moje psy tez wypędziłam w mróz, ale jak pogoniły nas łabedzie to wszystkim goraco się zrobiło :-)

Dziewczyny, a gdzie takie wichury?
U mnie cały dzień było cichutko, słoneczko, no mróz jest, ale do wytrzymania...

Natula Tyle dobrze :))

anek7 W górach :D np. na śląsku :)

anek7, polecam południowa Polskę tam hula na całego :-)

A ja jestem z południa:)
Małopolska, na północ od Krakowa.

Cholewa!, zapomniałam, że jestem z południowo wschodniej polski :-))). w Zamości wieja i mrozi na 102 :-)

A to by wyjaśniało sytuację, bo nawet specjalnie na balkon wyjrzałam, ale dalej cisza;)

Plącze się na starosć, albo mróz szkód narobił ;-)
Ze wschodu zawsze nam zło przygania :-)

U mnie też była piękna pogoda i nie wiało prawie wcale :) teraz wieczorne posiedzenie z książką :)

Szkoda że po północy kanapa pustoszeje :-(

Dzień dobry :-)

@Maks - nie pustoszeje, zmienia się sposób jej wykorzystania ;-)

:-) :-) Dzień dobry :-)
ale we Wrocławiu ciepło, już z rana na termometrze +5 :-) mam tylko nadzieję, że w górach będzie śniegowo i z lekkim mrozem bo w niedziele na tydzień nart jedziem w rodzinne me strony:-)

kończę właśnie "strażniczkę bramy" i chcę jeszcze recenzje przed wyjazdem naskrobać,
a Ty, Przemku już skończyłeś "Szeptem" :-)

Jeszcze nie zacząłem, skończę "Błędny krąg" Careya i biorę się za Szeptem :-)

to ja podobnie, tylko, że po Strażniczce :-) ale muszę szybko bo już inni na nią czekają :-) a i 23 stycznia jak z bicza trzaśnie :-)

Witajcie! :-)

@agaciu, a Ty już po Szeptem?

Witam wszystkich Kanapowiczów :) Ja już kawę i herbatkę robię, bo dziś trochę na szybko :)

tak sobie patrzę na nowy konkurs i już wiem, że ten, na który czekam z utęsknieniem będzie pewnie wtedy jak w góry wyjadę:-( mam nadzieję, że zasięg mnie tam nie zawiedzie....

Na który czekasz?

patrylandia nie czytałam "Szeptem" - nie mam czasu :(

ten bajkowy :-) w poczekalni jest na pierwszym miejscu, ale dzielnie ustępuje miejsca innym;-)
Agaciu ja na razie przeczytałam z Szeptem dwie przypowieści i to taki balsam dla duszy i tak sobie myślę, że można go czytać "na raty" po trochę dla ukojenia tak np. wieczorem :-)

Agaciu nie dołączysz do naszego wspólnego czytania "Szeptem"?