Ja tam do fizyki nie jestem przekonana, ale to chyba za sprawą nauczycielki..
hmm.. co ja lubię..?
Biologię (szczególnie anatomię ;), chemię i język polski. Geografia od biedy ujdzie...
Za to niemieckiego, WoS-u i historii nie cierpię z całego serca.. Jakoś mnie to nie interesuje..
A tak wgl, dziękuję Wam za przypomnienie! ;)
A o czym..? O sprawdzianie z fizyki.! ; DD Z prądu.. ; /
Ale to dopiero w czwartek więc jutro się nauczę ;p Zresztą, od czego ma się kumpelkę, która wszystko umie..? ;p