Nasze nicki :)

Mój nick wziął się właściwie znikąd. Potrzebowałam jakiegoś pomysłu, więc zastanawiałam się i wpadłam na kombinację dwóch słów. Jestem blondynką (chodzi mi o kolor włosów :) ) i zdarza mi się mieć charakter takiego diabełka i tak wyszło "blonde" i "evil", czyli blond i zło ;] Wszyscy lubią żartować z blondynek a zdarza mi się nią być, ale lubię pokazać jakieś zło we mnie, dlatego wyeliminowałam jedno "e" i powstałam ja - BLONDEVIL. :)

@theteen haha XD Masz rację :D Fajny pomysł.:D
@blondevil Fajnie :D A można to też czytać jako Blonde i devil ? :D
@steein Oj od dziecka :D Takie rodzinne upodobania,bo jeśli chodzi o muzykę to słuchałam jej z męską częścią rodziny :D Jak chcesz możemy o nich pogadać ale proponuje w jakimś muzycznym wątku żeby nie robić bałaganu ;) Powiedz tylko gdzie ;D

Ludzie wasza pomysłowość nigdy nieprzestanie mnie zadziwiać :)

Koleżanka kiedys mi opowiadała,ze jej syn ma dziewczynę, która nazywa się Inez i ja to imie strasznie denerwuje:) A mi się ono bardzo spodobało od razu zobaczyłam oczami wyobrażni jakąś kruczowłosą, niebanalną piękność hiszpańską:)
I tak mi się to spodobało,że używam tego imienia jako nik tam gdzie się loguję, a cyfra 21 zupełnie przypadkowa, nie jest to mój wiek ani rok urodzenia:)))

Chyba już o tym wspominałam gdzieś, dlaczego akurat deana ale powtórzę :) Nick powstał jakieś dwa-trzy lata temu kiedy miałam ogromną fazę na serial Supernatural. Moim ulubionym bohaterem był (jest) Dean Winchester (ten pan w avatarze) no a ja zrobiłam z tego taką żeńską wersję. I tak w sieci przyjęła się ta deana. A na co dzień dla przyjaciół jestem albo Basią albo terrorystą (ksywka powstała na I roku studiów dlatego, że bez przerwy kimś rządziłam, trochę rozstawiałam po kątach)

Mój nick znaczy "czarna ćma". A tak się szczęśliwie złożyło, że "moth" to także "mól" - więc tutaj jak najbardziej pasuje :)
A czemu akurat blackmoth? Nie wiem. Może dlatego, że "moth" to takie krótkie, ciepłe i... miękkie słowo :)

e_milka: bo uwielbiam imię Emilka: za bohaterkę książek Montgomery, za cudowną koleżankę ze szpitalnego światka, za zdrobnienie "Mila" i...za milkę- moją ulubioną czekoladę ;)

Mój nick to nazwa jednej z moich ulubionych piosenek. Uwielbiam Dżem.

Tanashi - ten nick wymyśliłam już wieki temu, kiedy to na onecie była jeszcze moda na słodkie glittery i wszystko co kiczowate. Wtedy też popularne były jakieś dziwnie brzmiące nicki. W jednej z książek spotkałam się z marką samochodu Tanassi- przerobiłam na Tanashi. I jakoś tak zostało, przyzwyczaiłam się do niego, choć mam milion pięćset sto dziewięćset innych nicków:D

Witam!
Wieki temu namiętnie czytałam "Stokrotkę" Jana Pawła Krasnodębskiego. Przejmująca historia młodej narkomanki. Mimo że z główną bohaterką nic mnie nie łączyło czułam, że jest wyjątkowa. Przyjaciółki ze szkoły powiedziały, że stokrotki są pospolite , tak jak moje imię [sic!] - w klasie miałyśmy 3 Anie;) i przechrzciły mnie na Stokrotkę;) później był Stokrot i Stokrota, ale że czasem ujawniam czarną stronę swojej natury - powstało Stokrocisko - taka mała kwiecista paskuda;)
tylko jedna osoba mówi, że nie jestem Stokrotem, tylko Słonecznikiem. A to dlatego, że często noszę wpięte w klapę marynarki albo przymocowane do toreb słoneczniki;)

zadziwia mnie pomysłowość wielu z Was;) część nicków czy pseudonimów, mimo że bywa przypadkowa, potrafi na stałe "przyrosnąć" do człowieka:D

Mój nick nawiązuje do jednej z bohaterek musicalu Notre Dame de Paris

Mój nick to połączenie mojego imienia i drugiego członu, wymyślonego na szybko wiele lat temu jako pierwszy adres mojej poczty mailowej. Jak łatwo się domyśleć uwielbiam koty, sama mam ich kilka, towarzyszą mi zawsze i wszędzie - nawet w internecie.

Maynard James Keenan to wokalista zespołów "Tool" i "A perfect circle". Co dziwne nie są to jakieś moje ulubione kapele. Samo imię kojarzy mi się z Wyspami brytyjskimi, arystokracją, wyspiarską kulturą i tradycją, kolonializmem i blichtrem Brittonów. Jako anglista trza tą działkę kultywować i uprawiać więc imię/nick jest adekwatne.
Sam awatar odnosi się do ezoteryki, klucza Salomona i third eye ale to widać gołym okiem...

A mój nick to imię pierwszej uznanej malarki Artemizji Gentileschi :)

Mój nick pochodzi od słów "philia" (łac. miłość) i "cocoa" (ang. kakao). Chcąc wyrazić moje uwielbienie i uzależnienie do wyrobów czekoladowych, zlepiłam te słówka i powstała "cocophilia".
Kiedyś z ciekawości wklepałam te słowo w google i wyskoczyło mi to: http://en.wikipedia.org/wiki/User:Xcentaur/Funny#Cocophilia . Cóż ... Freud by powiedział, że to podświadomość, haha.

Wergiliusz napisał w Eneidzie - "Fata viam invenient" co znaczy: "Przeznaczenie znajdzie drogę", a że jestem wielką fanką przeznaczenia to postanowiłam, że invenient (znajdzie) będzie odpowiedni jako nick.

Izuś (izus) to zdrobnienie imienia, r jest pierwszą literą nazwiska ;)

Ja Jjolka bo jestem na tylu stronach i forach, że nie chciałam kopiować tamtych nicków i po prostu nazwałam się imieniem swym :D Mało oryginalne, ale bez problemu do zapamiętania przy logowaniu ; )

Brist - to ze szwedzkiego brak, prawidłową formą w tym wypadku powinno być bristen czyli określony brak, czego również używam, jeśli dana stronka krzyczy iż mam za krótki nick, a wszystko od takiej jakby gry słownej, ponieważ stronka prosi o login a ja wpisuje : brak;)

A mój nick jest związany z książkami :).
Właściwie to tylko jedną, bo moją. Niedokończoną co prawda (hm, powinnam raczej powiedzieć, że nawet połowy nie ma :P), ale mam ją w głowie ;-).
I tym imieniem nazwałam główną bohaterkę, a samo imię znalazłam w słowniku. Od tej pory posługuję się nim na prawie każdej stronie z loginem i jest fajnie, bo mało osób ma takiego nicka ;P.

Mój nick pochodzi od imienia słynnej morderczyni Syriusza Blacka. Niestety nikt do mnie nie mówi bellatriks, a szkoda...

A mój nick pochodzi od tego, że w swiecie blogowym potrzebowalam nowego imienia, jako że moje niezbyt mi się podoba. A czemu akurat taki? Raz, że uwielbiam lilie, a dwa, że po prostu miałam kiedyś wieelka fazę na HP ;P Tym bardziej, ze to dzieki niemu w ogóle ksiązki pochłonęły mnie bez reszty ;)

Mój nick natomiast dzieli się na dwie części:
1 część ( niki ) - wzięła się z kawału, który niegdyś opowiedział mi starszy brat ;p
2 część ( 0123456789 ) - stąd, że na wielu innych portalach inne cyferki były już zajęte. Pomyślałam więc, że wszystkich cyfr naraz raczej nikt nie ma :P. I miałam rację, sprawdza się wszędzie xD

pozdrawiam ;*

Słowo "cesaret" znaczy po turecku "odwaga". Odwagą się cechuję, a po turecku, bo zakochana jestem w tym kraju już dobre trzy lata :)

Ludzie mówią na mnie "Elvis". Generalnie mało kto korzysta z mojego imienia, bo ten Elvis się przyjął i nawet nie pamiętam, skąd to się wzięło;)

Mój nick ,,adija'', pochodzi od mojego imienia: Ada. Hmm... może ,,pochodzi'', to nieodpowiednie słowo. Raczej jest to ksywka, którą wymyśliłam z przyjaciółmi, i która wiąże się trochę z moim imieniem, ale również od innej ksywki: Adi.
Mam wiele innych ksywek, niektóre nie za bardzo mi się podobają, a do ,,adija'' mam jakiś sentyment i... podoba mi się. ;) Zauważyłam też, że ten nick jest wolny na różnych portalach.
Czytając wasze wypowiedzi zadziwa mnie wasza pomysłowość, naprawdę niektóre nicki są super ;)

a mój nick wziął się od mojej pierwszej postaci jaką grałam w warhammera. Dokładniej jest to Laure Ina. a że bardzo to imię mi się podobało to zaczęłam go używać jako pseudonimu artystycznego (podpisywałam tak swoje wiersze gdy wysyłałam je na konkursy) i tak później zaczęłam używać go również w internecie.

"Quicker" to tytuł piosenki od I blame Coco, którą uwielbiam :)

"SALIGIA" pierwsze litery 7 grzechow glownych ;) + rok urodzenia

mój nick pochodzi od mojego imienia:) a 1103- to miesiąc i dzień moich urodzin...(:

Kasandra - w mitologi greckiej miała dar widzenia przyszłości.
Krueger - morderca pojawiający się w snach z filmu Koszmar z ulicy Wiązów.