Przystań Nocnych Marków

@Catalinka: A jak wygląda z portalem "Zaczytaj się" współpraca? Pytam, bo szukam strony, która publikowałaby moje recenzje w całości.

To trochę temat, który pasuje do wątku "Współpraca z wydawnictwami", ale co tam.

@Ledina - szczerze? ja się nawet cieszę, że nie współpracuję, mam więcej czasu na swoje książki. Do tej pory dostałam jedną od nakanapie, druga jest w drodze i chyba to mi na razie wystarczy. Choć portal zaczytajsie.pl wydaje się ciekawy ;)

@finkaa - Dobranoc :)

@secretelle: Czasami jednak warto. Portale pomagają w korekcie, a niektóre mają takie terminy na recenzję książki, że trudno jest się nie wyrobić.xD

Ledina, ja zaczęłam publikować u nich recenzje i po chyba 4 dostałam maila z propozycją współpracy. Na napisanie masz czas około 3 - 4 tygodni na wstępie, ale tak naprawdę nie trzymasz się sztywnie co do dnia, wiadomo, że masz też inne zobowiązania. Ilość znaków to około 3000. Publikują recenzje w całości i przyjmują wcześniejsze i te, które piszesz dla nich. Co ważne, nie ma problemu z publikacją na Twoim blogu (jeden portal zabronił mi publikować recenzji, które napisałam dla nich na swoim blogu).

@Catalinka:O, to super. Dziękuję Ci za te informacje.

Również była w sytuacji, kiedy porta zabronił mi publikować recenzję na moim blogu,a jeżeli już to tylko jej kawałek. Wtedy po prostu nie przyjęłam takich warunków.

Już się zarejestrowałam ;)
A który portal zabronił Ci publikować na swoim blogu? ;o

Właśnie ostatnio się zarejestrowałam tam, ale nie wiedziałąm dokładnie jak publikować tam recenzje. xd

I co jest jeszcze fajne, to podejście do recenzenta. Na odpowiedź na maila nie musisz czekać tygodniami, książki przychodzą naprawdę szybko mimo, że pocztą a nie kurierem. Z mojego doświadczenia tak ostatnio wynika, że mały portal/wydawnictwo fajniej podchodzi do współpracowników niż te duże. Jeszcze lubię współpracę z WFW, którzy na moje pytania co do terminów, długości odpowiedzieli krótko: czytanie ma być twoją przyjemnością, czytaj spokojnie a nie na szybkiego bo musisz recenzję jutro wysłać.

Pewien portal historyczny :). Ale było minęło, rozstaliśmy się gdy tylko wyszło, że warunki nie są takie różowe jak myślałam :).

@Catalinka - podoba mi się takie podejście osób z wydawnictw czy portali ;)
Kiedyś czytałam, że ktoś nie wyrabiał się z recenzjami z powodu sesji i pan z wydawnictwa kazał zdać najpierw wszystkie egzaminy, a potem zabierać się za książki. :D

secretelle, ja do takiego wydawnictwa czy portalu, które podchodzi do mnie fajnie też będę podchodziła rzetelnie i nie przeciągała terminów nie wiadomo ile. Ja mam czasami wyrzuty sumienia jak np 5 książek od wydawnictwa recenzuję dłużej niż półtorej miesiąca ;p

Zaraz Wam powiem kto Mnie zabronił wysyłać recenzji na bloga. Wysyłam teraz recenzje po księgarniach, więc zaraz będę miała ich adres.

@Catalinka - mnie przeraża wizja pięciu książek czekających na swoją kolej ;o

Ledina, zabrzmiało groźnie :P

secretelle, u mnie leży aktualnie 10 w kolejce ;p

@Ledina, no to czekamy ;) będę wiedziała kogo omijać szerokim łukiem

Nie chciałam aby to zabrzmiało groźne, ale i tak fajnie. xD

Ledina: "zaraz będę miała ich adres" :D:D

@Catalinka, jeszcze tak zapytam: na zaczytajsie.pl nie mają nic przeciwko niekoniecznie pochlebnym recenzjom?

faktycznie, zabrzmiało to groźnie :D

Haha i to jeszcze jak groźnie. :D

A mnie to nawet nie pytajcie ile w kolejce czeka. xD Nie chodzi o recenzyjne tylko w ogóle. xd

secretelle, wydaje mi się że nie. Ja zrecenzowałam dla nich póki co jedną książkę, która mi się bardzo podobała, teraz dwie czekają na przeczytaniu. Tak szczerze to chyba nie chodzi im o słodzenie, zwłaszcza, że są w sumie tylko pośrednikami między wydawnictwem a blogerem

Black, ja ostatnio w bibliotece jakby była możliwość to bym jeszcze więcej wzięła :D. Zastanawiam się czasami gdzie te książki wcześniej pouciekały skoro po kilku miesiącach regularnego uczęszczania dopiero je widzę :)

A do biblioteki to ja teraz nie chodzę, bo się boję. Wolę iść później, ale z większym stosem do oddania, żeby jakoś moje kochane bibliotekarki łagodniej na mnie patrzyły przy tym. xD

Black, ja się boję bo wiem, że mam dużo do przeczytania w domu ale no jak nie wziąć jak ona się na mnie tak patrzy? :P

a ja wybieram się jutro :D i aż się boję myśleć z iloma książkami wrócę do domu :)

Też mam sporą kolejkę książek do przeczytania, dlatego przestałam na jakiś czas brać egzemplarze do recenzji od wydawnictw aby skupić się na swoich książkach. XD

Catalinka, dokładnie tak. :<
Dlatego czasami idę z koleżanką, która mnie pilnuje. Biorę tylko te zamawiane, albo przed wizytą jej mówię na ile mogę sobie maksymalnie pozwolić i tyle. XD