No dziwnie, dziwnie, ale co zrobić... Z jednej strony dobrze, bo można było za to ocenę czasami dobrą dostać i się chodziło na co się chciało i lubiło. Jak chodziłam do pierwszej klasy to mieli to wszyscy, w drugiej miały tylko trzecie klasy i nie wiem teraz jak będzie, czy dadzą znowu tylko nam czy w ogóle to wycofają. A z tego co słyszałam, ale nie wiem czy to prawda to nie będzie właśnie mojej wuefistki i mojej katechetki, a za nią to już nie wiem kogo dadzą, bo oprócz niej był tylko jeden ksiądz.