Temat

Współpraca z wydawnictwami

Postów na stronie:
2011-05-08 21:15 #
Enga - promocja a głupawe wyskakiwanie ja pryszcz na nos, to nie dla mnie. Lubię rzetelną promocję, a nie kryptoreklamę.

sabinka - no właśnie - zaprzyjaźnieni. I to jest kluczowe słowo.
Tylko że na to potrzeba czasu, czasu i jeszcze raz czasu. A nie nabijanie statystyk na siłę i żebranie o komcie.
# 2011-05-08 21:15
Odpowiedz
@molik14
@molik14
164 książki 324 posty
2011-05-08 21:18 #
Ja to musze powiedzieć, że u mnie jest różnie. Nie wchodzę nigdzie przez dłuższy czas, dopiero jak znajduję godzinę wolnego czasu, to odwiedzam blogi z nowymi recenzjami. Czytam te, które są o książkach które mnie zainteresowały i je najczęściej komentuję.
Chociaż ostatnio często zdarza się, że komentarzy wogóle nie zostawiam, bo nie mam nic do powiedzenia.
Co do dziwnych takich komentarzy, to spotykałem się z takimi o jakich mówiłem: "Książka nie dla mnie". A od siebie mogę dodać
"Zachęcająca recenzja
link do bloga".
I wtedy mam wrażenie że ten ktoś nawet nie przeczytał tego co napisałem.

Żeby nie było, może nie powinienem się wypowiadać, bo moja przygoda z blogowaniem jest niezbyt długa, ale skoro każdy ma prawo głosu:)
# 2011-05-08 21:18
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2011-05-08 21:22 #
Kalio - a ja myślę, że się po prostu nie znasz na reklamie :) W końcu powinniśmy uczyć się od innych... Swoją drogą ktoś mi kiedyś mówił, że właściwe jest to co wyznaje większość.

Oczywiście żartuję ;)
# 2011-05-08 21:22
Odpowiedz
@sabinka.t1
@sabinka.t1
117 książek 62 posty
2011-05-08 21:24 #
kalio - do Ciebie zaglądam regularnie, choć rzadko komentuję - powód??? Czytamy nieco inną tematykę, ale zaglądam, podglądam, być może znajdę ciekawą powieść dla siebie :)
# 2011-05-08 21:24
Odpowiedz
@anek7
@anek7
656 książek 646 postów
2011-05-08 21:26 #
Ja też w sprawie komentarzy;)
Proszę Was Dziewczyny (i chłopaki też) zajrzyjcie na ostatni komentarz i powiedzcie co o tym myśleć...
Te wykasowane sobie skopiowałam, bo to też kawałek literatury jest...
http://anek7.blogspot.com/2011/05/stosik-nr-11.html
# 2011-05-08 21:26
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2011-05-08 21:29 #
Aniu - ja bym to całkowicie zignorowała. Szkoda słów na tego typu ludzi :(
Przede wszystkim miałam duży problem aby przeczytać ten komentarz.
# 2011-05-08 21:29
Odpowiedz
@sabinka.t1
@sabinka.t1
117 książek 62 posty
2011-05-08 21:32 #
Aniu generalnie anonimy się olewa...ja mam moderacje i nie mam problemu z takimi osobami ...podejrzewam, ze takich osobników to odstrasza...

Ale ten styl ... nie wspominając o ortografii kogoś mi przypomina ....
napisze maila
# 2011-05-08 21:32
Odpowiedz
@anek7
@anek7
656 książek 646 postów
2011-05-08 21:33 #
Toż i ignoruję, ale dlaczego tylko ja mam mieć ubaw;P
Zastanawiam się, ile piw trzeba żeby dostać takiej weny...
# 2011-05-08 21:33
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2011-05-08 21:34 #
Podejrzewam, że dużo więcej niż ja jestem w stanie w siebie wlać :)
# 2011-05-08 21:34
Odpowiedz
@kasiek
@kasiek
114 książek 263 posty
2011-05-08 21:35 #
Ja się wielu rzeczy dowiedziałam. Np. że Żydzi nie mają papieża. Idę ómrzeć....

zakopcie mnie żywcem nawet.
A na nagrobku napiszcie jak u Phoebe z Friendsów.
Kasiek pochowana żywcem.

Naprawdę nie wiem jak potraktować takiego ludzia. Ale ubaw jest....
# 2011-05-08 21:35
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2011-05-08 21:38 #
Kasiek - ahahaha! Masz to jak w banku! Za dziesięć minut będę!
# 2011-05-08 21:38
Odpowiedz
@anek7
@anek7
656 książek 646 postów
2011-05-08 21:39 #
No biedni oni bez papieża...
A co ja mam biedna robić jak mąż sobie sam skarpetki pierze?
# 2011-05-08 21:39
Odpowiedz
2011-05-08 21:40 #
Uśmiałam się i niestety - a może stety - wietrzę podstęp i celowe popełnianie błędów.
Nie wierzę, żeby ktoś dorosły to napisał. Może dziecko?
Jakiś nawiedzony moher może, bo pamiętajcie - najważniejsze, żeby naród był silny (dużo WF) i bogobojny (religii jeszcze więcej), po co komu mądrość?
No i mamy takie komentarze.
Anek dzięki - pośmiałam się:)
# 2011-05-08 21:40
Odpowiedz
@kasiek
@kasiek
114 książek 263 posty
2011-05-08 21:41 #
Ruscy też bez papieża. Idąc dalej, hindusi i islamiści też... biedni, biedni po trzykroć biedni.
I czy Pani zna Norwida. I tą Orzeszkową(czy to na pewno ta sama bo pisownia jakaś inna, ja ciemny lud to się nie znam i pytam)

Lena czekam. Adres mój masz przybywaj!
# 2011-05-08 21:41
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2011-05-08 21:44 #
Kasiek - przyodzieje tylko odpowiedni strój i jestem :)
# 2011-05-08 21:44
Odpowiedz
@anek7
@anek7
656 książek 646 postów
2011-05-08 21:44 #
Jak chcecie to mogę wam udostępnić te wykasowane z których się dowiedziałam,że jestem "podszyw" (cokolwiek to znaczy), tylko udaję nauczycielkę, nie czytam lektur, robię błędy i coś tam jeszcze...
# 2011-05-08 21:44
Odpowiedz
@enga
@enga
523 książki 143 posty
2011-05-08 21:44 #
Jak można potraktować? Tylko olewając, bo nigdy nie ma szans na merytoryczną dyskusję, przykładów takich trolli chyba każdy ma masę.

Aniu - olewaj, a najlepiej nawet nie publikuj. Nie będzie publiczności, nie będzie nikt się oburzał, to troll straci zainteresowanie.
Ja nie wiem, czy to się leczy? Bo dla mnie już takie komentarze wskazują na jakieś zaburzenia psychiczne. No, ale żeby się wyleczyć, to trzeba najpierw przyznać się do faktu, że ma się problem ;) A przecież to wszyscy inni mają problem, a nie taka osoba ;)

Ja mam dwa systemy:
1) odwiedzam zaprzyjaźnione blogi i w zależności od recenzowanej książki i nastroju: komentuję lub nie.
2) skaczę z jednego spisu linków na drugi i sobie poczytuje to, co zwróci moją uwagę. Zasada taka sama: komentuję lub nie.
# 2011-05-08 21:44
Odpowiedz
@enga
@enga
523 książki 143 posty
2011-05-08 21:46 #
Aniu - jak masz ochotę, to udostępnij, ale mam wrażenie, że już poznaliśmy zakres możliwości ;) Dobrze, że masz wprawę cierpliwości w szkole, to pewnie mniej Cię to rusza :D
# 2011-05-08 21:46
Odpowiedz
@kasiek
@kasiek
114 książek 263 posty
2011-05-08 21:48 #
Mam podobny sposób co enga.
Zainteresuje mnie tytuł, okładka i skaczę, czytam, jak mam coś konstruktywnego do powiedzenia to piszę.
Noi tez zerkam na listę blogów i jw.
No i stosiki oglądam namiętnie....

Nauczanie to szkoła życia, przgotowuje na wszystko
# 2011-05-08 21:48
Odpowiedz
@anek7
@anek7
656 książek 646 postów
2011-05-08 21:55 #
Kasiu - no nie znam osobiście;P
Mam już trochę lat ale emigrację tylko ze słyszenia:)

Enga - no nie będę jej/jemu ułatwiać dotarcia do szerszej publiczności:)

A wracając do meritum:
Zaglądam regularnie na kilkadziesiąt blogów. Komentarz piszę jak mam coś konstruktywnego do napisania - czyli już czytałam i dzielę się swoim zdaniem, coś fajnego ktoś ma w stosiku i namiętnie się zgłaszam do wszelkiego rodzaju losowań:)
A takich "słitaśnych" (fajne słowo, siostrzeniec mnie nauczył) komentarzy to nie lubię jak mało czego...
# 2011-05-08 21:55
Odpowiedz
@kasiek
@kasiek
114 książek 263 posty
2011-05-08 21:59 #
Uczysz historii i ja nie miałam Cie w linkach. To skandal.


Moja Siostrzenica mnie uczy jak postępowac z mężczyznami. :P

Na litość boską nie mamy po dwanaście lat, chyba nie chodzi o komcianie do upadłego, bo ja chyba bym tylko na blogu siedzieć musiała. Błagam....

Do losowań też sie zgłaszam. Ba dwa razy nawet wygrałam


Poznaj Norwida. Nasz proboszcz cytował bidaka non stop... cała wieś z tego śmiała. Teraz nie chodze na sumę to i z poezją do tylu jestem...

Wiecie, ze mam zlecenie do zrobienia, żeby na te książki zarabiać a z Wami sie tak fajnie gada?

Aniu pięknego pieska masz na avku :)
# 2011-05-08 21:59
Odpowiedz
@Lena173
@Lena173
189 książek 759 postów
2011-05-08 22:04 #
Kasiek o tym cudnym piesku nic proszę nie mów :) Bardzo długo żyłam w słodkiej nieświadomości, a nick Ani w moim wykonaniu wcale nie brzmiał, jak "Anek" . Teraz jest mi normalnie wstyd ;)
# 2011-05-08 22:04
Odpowiedz
@Juliab3
@Juliab3
307 książek 184 posty
2011-05-08 22:05 #
To i ja włączę się do dyskusji, w przerwie na naukę chemii (ygh)...
Aniu, Ty się tamtym komentarzem nie przejmuj, ostatnio miałam podobną sytuację z książką "Jutro". Skomentował "anonim" (jakżeby inaczej?) i zaczął pisać, że jestem nieobiektywna i nie przeczyta tej książki.
Może i trochę zbyt emocjonalnie podeszłam w odpowiedzi, ale zabolało mnie to, no bo jestem szczerą osobą i w swoich recenzjach zamieszczam przemyślenia, uczucia jakie towarzyszyły mi, przy czytaniu danej książki, a tu mi ktoś wyskakuje z takim komentarzem, na dodatek nie czytając tej pozycji...
Wiem jak się czujesz/czułaś, ale głowa do góry. Nie można każdego zadowolić. To jest niewykonalne.

Jeżeli chodzi o te komentarze typu "Nie przeczytam. Książka nie dla mnie" itd., to szczerze mówiąc, ja nawet na bloga tego autora nie wchodzę...
Na ogół, spoglądam na listę osób, które ostatnio napisały notkę i patrzę jaka książka została zrecenzowana. Gdy jakiejś nie znam, wchodzę i czytam. Nie mam nic do powiedzenia, to nie formułuję jakiegoś oklepanego zdania, tylko wychodzę.

Moim marzeniem i głównym pragnieniem było to, aby osoba czytająca przeze mnie napisaną recenzję, miała ułatwiony wybór. Chciałabym i mam nadzieję, że pisane przeze mnie recenzje zostają na prawdę przeczytane i w jakimś stopniu docenione, bo wiem, że daleko mi do profesjonalizmu. Nie jestem pewna czy tak na pewno jest, ale nadzieję zawsze można mieć :)

Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i wracam do dysocjacji ;*
# 2011-05-08 22:05
Odpowiedz
2011-05-08 22:06 #
Lena, Anek, Kasiek - ja teraz chcę poznać tę historię cudnego pieska. Mogę?
Proszę, bo Was zakomciuję;)
# 2011-05-08 22:06
Odpowiedz
@kasiek
@kasiek
114 książek 263 posty
2011-05-08 22:09 #
Ja też chcę historię Pieska.
Historię swojego Kotka(Meli pisałam u siebie na blogu w dniu kota) o historii psa Raula nie napiszę, bo ludzie uznaliby mnie za jeszcze bardziej nienormalną niż teraz.


Chyba każdy pisząc recenzję ma nadzieję, że ktos przeczyta, wiecie jedna osoba, czy te pięć biblijnych osób, ktore miały ocalić Sodomę i Gomorę :P

Pracuję jako Wolontariusz w Akademickim Biurze Porad Prawnych i jedna osoba, która przyjdzie powiedzieć, ze faktycznie jej pomogliśmy wystarczy mi, żeby siedzieć godzinami nad pozornie beznadziejnymi sprawami. z recenzjami jest chyba podobnie.
# 2011-05-08 22:09
Odpowiedz
2011-05-08 22:12 #
Kasiek - w mojej pracy jest podobnie - jeden rodzić z podziękowaniami za trzyletnią pracę z jego dzieckiem wynagradza mi wszystko i dla tych chwil warto pracować.
# 2011-05-08 22:12
Odpowiedz
@molik14
@molik14
164 książki 324 posty
2011-05-08 22:16 #
A Ja jestem niepełnoletni i nie pracuję.
Jednak kiedyś ktoś wysłał mi prywatną wiadomość, tutaj na kanapie, w której pochwalił moją recenzję. Wywiązała się z tego dłuższa dyskusja o książkach. Ale myślę, że wiem o co wam chodzi :)
O tą swego rodzaju satysfakcję:) Kiedyś wraz ze szkołą odwiedzaliśmy dom dla chorych i samotnych ludzi, lub coś podobnego na święta. I uśmiech takiego człowieka, gdy dostaję skromną paczuszkę od nas, jest najlepszym wynagrodzeniem :)
# 2011-05-08 22:16
Odpowiedz
2011-05-08 22:18 #
molik - o właśnie, dokładnie o tę iskierkę chodzi:)
# 2011-05-08 22:18
Odpowiedz
@kasiek
@kasiek
114 książek 263 posty
2011-05-08 22:19 #
Wiesz ja też nie pracuję i nie zarabiam. Bo formalnie jeszcze studiuje, ale chodzi o drobiazgi dla których ta praca którą wkladasz wysiłek,m ten czas to nie tylko satysfakcja, bo coś dobrze zrobiłam, to poczucie, że świat, chociażby jakiś mikrokosmos to odczuł a nie rozpłynęło się to w niebycie....

# 2011-05-08 22:19
Odpowiedz
@sabinka.t1
@sabinka.t1
117 książek 62 posty
2011-05-08 22:20 #
Dla takich chwil właśnie warto żyć :) pisać :) cieszyć się każdym dniem :)
# 2011-05-08 22:20
Odpowiedz
Postów na stronie:
Odpowiedź
Grupa

Wspierajmy się nawzajem!

Grupa, na której zarówno początkujące osoby, jak i bardziej zaawansowane mogą dzielić się swoją twórczością. Prowadzisz instagrama, bloga czy kanał na YouTube w tematyce książkowej? Udostępnij link, a reszta postara się zaglądać. Możemy też zorganizować linkowe party i wiele innych!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl