Anek7 - Szczerze powiedziawszy, to przeraził mnie ten komentarz Anonima. Nie wiem co mam o nim myśleć. Komuś po prostu poprzewracało się w głowie i zatrzymał się kilka lat wstecz. Nie wie, że mimo kanonu, istnieją inni autorzy, którzy potrafią pisać trochę inaczej, niż zaprezentowani przez niego pisarze. Wyczułam jakąś bezczelną dewocję - nie umiem inaczej tego zjawiska nazwać.
Sama piszę blog od niedawna. stwierdziłam - "Czemu nie?". Zawsze ukrywałam się, pisałam gdzieś do szuflady swoje odczucia po danej książce. A teraz otworzyłam się ze swoim zdaniem. Jeżeli ktoś czyta mojego bloga, to jest mi bardzo miło.
Sama czytam kilka blogów, nie na każdym zostawiam komentarz. Ale zdarza mi się napisać coś trywialnego jak to, że "książka nie jest w moim gatunku". Tak właśnie czuje w danym momencie i to piszę bez zastanowienia, że ktoś może odebrać to jako fakt, iż w ogóle nie przeczytałam recenzji książki. ! Nie czytam każdej recenzji, która nawinie mi się w Internecie, zwracam uwagę na to, co w danym momencie wydaje mi się interesujące. Albo szukam recenzji książek, które już przeczytałam, aby poznać odczucia kogoś innego.