Po książkę sięgnęłam ze sporymi wątpliwościami, jednak szybko zmieniło się moje nastawienie. Możliwe, że spowodowała to atmosfera panująca w 'Umarłym Mieście' i walki gangów. Szczerze mówiąc z takimi wampirami się jeszcze nie spotkałam i jetem zadowolona, że to uległo zmianie. Polecam.
Historia Stelli sama w sobie jest niezwykła, a sposób w jaki autorka ją przedstawiła oraz szczegółowe opisy krajobrazu dodatkowo dodają temu wszystkiemu uroku. Książkę dodaję do zakładki 'ulubione' i zdecydowanie ją polecam.