nie trzeba byc detektywem, aby odkryc przerazajacy fakt, iz nawet w tak dostojnym gronie jak to inteligenckie grono pelne jest falszu zaklamania i kombinatorstwa...
po kilka wpisow w tym samym stylu na konta dopiero co zalozone...
brawo koledzy... :) nie ma jak inteligencja mieniaca sie sila przewodnia narodu i poslugujaca sie metodami pana zdzisia wynoszacego kibel z budowy...
Szelest szczura grzebiącego w śmieciach zagłuszył oklaski deszczu. Chłód zmroku przeszywał dogłębnie. Grzechy dnia powszedniego topiły się w resztkach sumienia.
Jednak istniało zbawienie które boleśnie paliło w kieszeni.. Potrzeba samotności. Ten zaszczany zaułek mienił się przedmurzem raju.