Z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że to jedna z najsłabszych książek, jakie przeczytałam. Oczywiście, po romansie erotycznym nie spodziewałam się jakiejś powalającej głębi psychologicznej czy intelektualnej, ale to, co zaserwowała autorka sprowadza gatunek do poziomu bezmyślnego „porno i duszno”. Otóż niekochana przez rodziców, zniewolon... Recenzja książki Złe miejsce