Dla mnie zawsze jest okazja na pisanie i zawsze jej nie ma. Czasami pomysł na wiersz przychodził w zaskakujących miejscach i dosłownie trzymałem go myślami, by jak najszybciej zapisać. Zwykle piszę je na komputerze, staram się codziennie, ale trafiają mi się dłuższe przerwy, nawet miesięczne. Można je nazwać je zbyt białymi plamami na papierze, nie mają jednego powodu, bo czasami jest ich wiele, a...