Opinia na temat książki Dotyk Julii

@Kitsune @Kitsune · 2019-11-30 17:35:50
Przeczytane
Myślałam, że będzie gorzej. Niewiele oczekiwałam po tej książce. I o dziwo dostałam więcej niż chciałam. Książkę czytało mi się całkiem przyjemnie i szybko. Na początku strasznie zgrzytała mi narracja Julii. O ile skreślenia uważam za ciekawy, oryginalny dodatek, to ilość metafor była przytłaczająca. Na szczęście im dalej akcja szła do przodu, tym było ich mniej. Nie podobał mi się również romans. Nie czułam tego totalnie. Praktycznie od pierwszych rozdziałów są w sobie szaleńczo zakochani. Nuda. Zaintrygowali mnie natomiast bohaterowie. Wątek odrzuconej przez społeczeństwo Julii był dla mnie strasznie przykry. Potrafiłam poczuć jej ból i nienawiść do swojej mocy. Przez tyle lat była pogardzana i wynoszona do miana potwora. Autorka niesamowicie to przedstawiła. Pokochałam cudowny humor Kenjiego, który przemówił do mnie od razu. Adam był również ciekawy, jednak momentami wydawał mi się strasznie nudny, i to Warner mnie bardziej zainteresował. Spodobała mi się ta nuta szaleństwa i obsesji w jego charakterze.
Mimo wielu wad, książka potrafi wybronić się ciekawymi bohaterami, jednak wciąż nie jest to pozycja, która zapadnie mi na długo w pamięci.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-11-28
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dotyk Julii
4 wydania
Dotyk Julii
Tahereh Mafi
7.7/10

Wydana także pod tytułem "Dotknij mnie" „Nie możesz mnie dotknąć – szepczę. Kłamię – oto, czego mu nie mówię. Możesz mnie dotknąć – oto, czego nigdy nie powiem. Proszę, dotknij mnie – oto, co chcę ...

Komentarze

Pozostałe opinie

“Śmiech jest oznaką życia. Do tej pory tak naprawdę nie żyłam” Pierwszy raz czytałam tę książkę jakieś 7 lat temu jeszcze w starym wydaniu i pamiętam, że bardzo mi się podobała. Teraz kiedy przeczyt...

Wciągająca powieść o ciągłej walce o własne człowieczeństwo. Zniszczony świat, podzielony na sektory, którymi włada reżim. W tym systemie każdy ma określoną funkcję, wszystko jest objęte ścisłą kontr...

DO
@czytnienta

Niestety to może nie być opinia powszechnie akceptowalna, nie będzie to też opinia - pieśń pochwalna. I domyślam się, że może nie zdobyć zbyt wielkiej popularności i poparcia. Trudno, przede wszystkim...

@wiedzma.sol@wiedzma.sol

Sam opis nie za bardzo mnie zachęca ale widzę tak pozytywne komentarze i recenzje, że chyba spróbuję.

@Avenix@Avenix