Opinia na temat książki Tajemnicza śmierć Marianny Biel

@jenny777 @jenny777 · 2019-07-03 10:13:41
Przeczytane
W ocenie jestem rozdarta. Sentyment do miasta Chorzów to jedna sprawa, ale z drugiej strony mam lekkie wrażenie chaosu. Nie było mnie przy procesie twórczym, nie wiem, czy książka napisana była od A do Z, czy fragmentami, które później były łączone i miksowane. Zastanawia mnie umiejscowienie niektórych z nich. Raz czy dwa następstwa zdarzeń wydawały mi się nielogiczne, jakby właśnie kolejność tych fragmentów była zła.

Ale ogólnie jest to bardzo udany debiut. Akcja stopniowo nabiera rozpędu, autorka tej komedii kryminalnej z psem w roli detektywa bardzo umiejętnie i z klasą książkę zakończyła. Cała paleta postaci jest dość barwna.

Książka jest klimatyczna, bo bardzo śląska (choć mam czasami wrażenie, że zamiast w Chorzowie, czytelnik znalazł się na Chebziu w Rudzie Śląskiej. Ale to takie niuanse zarezerwowane dla mieszkańców regionu Górny Śląsk ;)

Powieść jest trochę w stylu Christie. Kamienica i jej mieszkańcy, a wśród nich poszukiwania mordercy.

Jeżeli chcecie poczuć ten czarnośląski klimat - będziecie mieć prawo do salw śmiechu.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-05-07
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Tajemnicza śmierć Marianny Biel
Tajemnicza śmierć Marianny Biel
Marta Matyszczak
6.4/10
Cykl: Kryminał pod psem, tom 1

Pełen humoru kryminał ze Śląskiem w tle. Co może zrobić zwolniony z pracy policjant? Może – jak Szymon Solański – przeprowadzić się do chorzowskiego familoka, przygarnąć ze schroniska psa, otworzyć a...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jak na komedię kryminalną, "Tajemnicza śmierć Marianny Biel" ma dość dobrze rozbudowany wątek morderstwa. Dobrą robotę robi też pies Gucio, który wtrąca swoje trzy grosze w śledztwo.

Dawno nie czytałam tak dobrej pozycji polskiego autora. W końcu ktoś potrafi plastycznymi opisami oddać klimat opowieści. Budynki, ulice, ludzie, pogoda – to wszystko opisane tak doskonale, tak perfe...

Sięgnęłam po tę książkę z trzech powodów. 1) Fabuła umiejscowiona została w moim rodzinnym mieście, czyli Chorzowie i to w okolicy, w której mieszkałam. 2) Bardzo potrzebowałam jakiejś książki, która...

Lekka i wesoła historyjka kryminalna. Podobała mi się, wezmę teraz dalsze tomiki na tapetę. Lubię, gdy są w książkach zwierzęta (zwłaszcza koty), a tutaj piesek Gucio jest narratorem. Dla rozrywki na...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl