Opinia na temat książki Agatha Raisin i Zemsta Topielicy

@Rudolfina @Rudolfina · 2020-05-08 09:44:06
Przeczytane No można, ale...
PANNA MARPLE VS. OJCIEC MATEUSZ
„Agatha Raisin” to nowa panna Marple” zostałam zachęcona na okładce. Oj, tych nowych panien Marple mamy ostatnio zatrzęsienie, i żadnej jeszcze nie udało się dorównać pierwowzorowi, ale może tym razem… A morze było szerokie i głębokie…

Takie sobie lekkie czytadełko pisane nieskomplikowanym językiem, z dość sympatyczną bohaterką, co chwila podpadającą w kłopoty sercowe. Intryga całkiem zgrabnie skonstruowana, bez dziur logicznych, wątków pobocznych niewiele, więc akcja szybko się toczy. Wydawnictwo Edipresse zaoszczędziło na tłumaczu (w polskim tekście występują kalki z angielskiego), ale też na redakcji i korekcie, co trochę irytuje.

Można przeczytać i zapomnieć, ale można też się wciągnąć w serię, jeśli ktoś lubi takie klimaty. Czyta się niezobowiązująco. Do panny Marple jednak pani Raisin daleko, bliżej do ojca Mateusza.
Ocena:
× 14 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Agatha Raisin i Zemsta Topielicy
Agatha Raisin i Zemsta Topielicy
M.C. Beaton
7.6/10
Cykl: Agatha Raisin, tom 12

Po powrocie do Cotswolds Agatha postanawia zapomnieć o Jamesie i Charlesie. W końcu oni też całkiem o niej zapomnieli. A czy istnieje lepszy sposób na smutki niż śledztwo w sprawie kolejnego morderstw...

Komentarze

Pozostałe opinie

Świetna seria kryminałów

© 2007 - 2024 nakanapie.pl