Książka jest debiutem literackim Szymona Koprowskiego. To historia człowieka boleśnie doświadczonego przez los, złych ludzi i własny, nie najłatwiejszy charakter. Całe jego życie to nieustający konflikt ze społecznością małej uliczki, zagubionej na peryferiach wielkiego miasta. Wzajemne uprzedzenia, głęboka wiara w zabobony, a zbyt płytka w Boga, dopełnione brakiem umiejętności wybaczania, prowadzą w konsekwencji do smutnego finału.