Opinia na temat książki Bursztynowa luneta

@denudatio_pulpae @denudatio_pulpae · 2020-01-09 20:30:29
Przeczytane FANTAS...tycznie, ogólnie Mam w domu 📚
Zupełnie odbiłam się od ostatniego tomu Mrocznych materii. To nie jest aż tak zła książka, żebym teraz po niej pojechała, ale całkowicie mnie nie obeszły losy bohaterów ani zakończenie całej tej przygody. Mam wrażenie, że część z wątków została pogubiona albo zakończona w sposób zupełnie nie angażujący (lord Asriel i pani Coulter, Lyra jako "nowa Ewa", rozwiązanie sprawy pyłu itd.). Will i Lyra momentami zachowują się jak dorośli, żeby po chwili znów być tylko dzieciakami. Za dużo tutaj bohaterów, którzy nie za wiele wnoszą do całej sprawy, a jak na scenę wkroczyli mulefa z tymi swoimi kółkami i trąbami... czułki mi opadły. 

Ja wiem, że mnie to powinno poruszyć, że książka próbuje być czymś więcej przez swoje nawiązania, ale chyba bardziej się wzruszyłam na koniec "Dallas '63" Kinga, niż tutaj. Poza tym tak bardzo liczyłam na coś więcej jeżeli chodzi o wątek Kościoła, a właściwie morał z tego widzę taki, że są ludzie, którzy chcą wiedzieć więcej, a są tacy, którzy chcą tej wiedzy zabronić. Wielkie mi odkrycie. 

Może kiedyś wrócę do tej serii i będę w stanie dostrzec w niej coś więcej, na chwilę obecną oceniam ją na 5/10.

Ocena:
Data przeczytania: 2020-01-09
× 15 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Bursztynowa luneta
5 wydań
Bursztynowa luneta
Philip Pullman
8.1/10

Lyra i Will muszą stawić czoła swojemu największemu wyzwaniu i narazić się na wielkie niebezpieczeństwo. Z pomocą przychodzą im starzy przyjaciele: pancerny niedźwiedź Iorek Byrnison i naukowiec dr Ma...

Komentarze

Pozostałe opinie

Właśnie skończyłam trzeci tom tej trylogii i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobało! Ale zastrzegam - ja to czytałam jako fantasy - bez odwołań do rzeczywistego świata. Słyszałam, że niektórzy n...

Trzecia część była trochę bardziej skomplikowana i wymagała od czytelnika skupienia. Czytając, zastanawiałam się, która ze stron konfliktu jest tą właściwą i praktycznie do samego końca nie miałam te...

Cudowny świat, niesamowite przygody, wspaniali bohaterowie, których każdy ma charakter i coś wnosi do książki. Nie ma postaci wciągniętych na siłę, każda tam była z jakiegoś powodu i właśnie za to 5 ...

Szczerze powiedziawszy cykl mroczne materie to dla mnie 1/3 bełkotu. Kompletnie nie rozumiem o co chodzi w 1/3 każdej książki. A tej nawet nie mam ochoty skończyć. Aktualnie jestem na połowie. Komple...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl