Opinia na temat książki Był sobie psiak

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2023-10-11 18:38:26
Przeczytane
Mimo iż mamy postać pieska na okładce, to zastanawiamy się jaką rolę tutaj odegra, skoro wydaje się być postacią drugoplanową. Jest opisany jako duży i spokojny, ale bez najmniejszych szkoleń we względzie demolki wszystkiego, co jest miękkie i można to rozszarpać. Głównej postaci niestety pozostał tylko on, gdyż partnerka zmieniła swoje zamiary przed ślubne. Mniej więcej poznamy ich powody. Życie bohatera zaczyna się sypać, gdyż wraz z utratą pięknej kobiety, wychodzi na to, że jego życiowy Plan, również może ulec zmianie. Cały swój czas poświęcał pracy, gdyż pragnął zostać wspólnikiem w firmie, jednak wraz z utratą partnerki przestał uczestniczyć w jej życiu. Po telefonie z pracy już wie, że znalezienie kobiety jest obecnie sprawą priorytetową, gdyż od tego zależy, czy utrzyma się na obecnym stanowisku, pójdzie wyżej, bądź niżej, czego nawet nie chce sobie wyobrażać. Na szczęście w chwilach zwątpienia i smutku jego psi towarzysz jest zawsze obok. Może i demoluje jego dom, ale daje nadzieję na przyszłość. Poznając wolontariuszkę ze schroniska nie spodziewał się, że może ona tak pozytywnie wpłynąć na ich życie. Pies bowiem zawsze jej słucha i widać, że darzy uczuciem. Ona sama potrzebuje towarzysza na nadchodzącą imprezę, więc nasza postać nawet nie zastanawia się dwa razy. Sam potrzebuje kogoś do spotkań firmowych, więc wychodzi na to, że zawrzą układ idealny. Może tylko nie spodziewają się, że przetrwa on znacznie dłużej i przekształci się w coś więcej:-)
Nie czytałam tomu pierwszego, ale widzę, że spokojnie można ten cykl czytać osobno. To spokojnie napisana książka, gdzie wydarzenia idą swoim rytmem. Nikt tu się nie spieszy, choć bywa, że sytuacja tego wymaga. Ich życiem rządzą zbiegi okoliczności, a łącznikiem we wszystkim jest właśnie okładkowy pies. Podobało mi się tutaj kiełkujące uczucie, ta iskierka miłości, która rozwijała się powodując u nas uczucie poruszenia i dobroci. Nie zawsze w tej historii jest lekko, ale jak to bywa w pięknych bajkach, dobro i miłość zawsze zwycięża:-) Polecam do przeczytania w każdy wieczór, kiedy chcemy odpocząć i zmienić coś w naszym życiu, tylko początkowo nie wiemy co. Z tą pozycją zobaczycie, że życie może być piękne, tylko wpierw trzeba tego chcieć, a później do tego dążyć. Naprawdę polecam:-)
Ocena:
Data przeczytania: 2023-10-11
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Był sobie psiak
Był sobie psiak
Lizzie Shane
7.6/10
Cykl: Pine Hollow, tom 2
Seria: Pasje i namiętności

Czy jeden nad wyraz niesforny pies może połączyć dwoje ludzi, którzy całkowicie się od siebie różnią? Idealna mieszanka uroku małego miasteczka i lekkiego humoru. - „Booklist” Witajcie ponownie w P...

Komentarze

Pozostałe opinie

[współpraca reklamowa] Dom wydawniczy REBIS „Był sobie psiak” to zabawna opowieść o Maximusie i jego panu, Connorze. Mężczyzna totalnie nie radził sobie z swoim pupilem i postanowił zapisać go do ...

Connor Wyeth ma plan i jest to plan z wszech miar przemyślany. Awans zawodowy, małżeństwo, dzieci i żyli razem długo i szczęśliwie. Odhacza kolejne punkty na swojej drodze praktycznie nie wypuszczają...

@CzarnaLenoczka@CzarnaLenoczka

Ludzie dzielą się na dwa typy- tych, którzy kochają koty i tych, którzy kochają psy. Niezależnie jednak od tego, jakie zwierzę sprawia, że nasze serce topnieje, trzeba przyznać, że ci futrzani przyja...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl